Wernisaż wystawy 17 kwietnia:
live streaming na profilu facebooka Galerii Śladowski: 20:00-21:00
Świat się zatrzymał, ale art must go on.
Dlatego postanowiliśmy zorganizować realną wystawę w wirtualnym świecie!
Wkroczyliśmy w Lata Dwudzieste. Jakie będą? Z pewnością hektyczne jak nasz świat. Będzie jeszcze szybciej i jeszcze głośniej. Wszystkiego coraz więcej i coraz gęściej. Polecimy z prędkością światła ledowych ekranów i wyślemy do siebie miliardy emoji, żeby wyrazić miliardy ulotnych emocji. Raczej wyreżyserujemy niekończące się netflixy z własnych zdjęć i filmików niż wklikamy do siebie jedno zdanie, bo preferujemy przecież kulturę obrazu, a komunikaty zapisane słowami stały się mniej potrzebne. No może czasem rzucimy tekstem w globalnym slangu, ale to tylko tak dla beki. Poczucie humoru jest przecież najlepsze na poczucie absurdu. Chociaż tak naprawdę uwielbiamy nasz świat zglobalizowanej popkultury i nieustannie lajkujemy jego kolorowe obietnice szczęścia. Lecz coraz bardziej będzie brakować nam czasu, bo nasz realny czas spędzimy reagując na wirtualne bodźce. A do tego w najbliższych dziesięciu latach na Ziemii przybędzie kolejny miliard ludzi, więc w realu zrobi się zapewne jeszcze straszniej. Ledowe ekrany odrealnią jednak wszystko i nasz hektyczny świat będzie wyglądał pięknie. Szalenie pięknie.
Świat się zmienił? Globalny turbokapitalizm poza centrami handlowymi z nadmiarem towarów i bogatą ofertą taniej turystyki dostarczył nam przede wszystkim efektywne narzędzia do wirtualnej komunikacji, które możemy konsumować bez żadnych ograniczeń. Więc konsumujemy! Dryfujemy w wirtualnym oceanie wrażeń, emoji i breaking news, tęskniąc coraz mocniej za poczuciem życiowej harmonii. Kultura cyfrowa wyparła analogową, a refleksja zmutowała się w intuicję. Ale mimo to z entuzjazmem patrzymy na płonącą rzeczywistość przez rozświetlone ledami oczy. Stworzyliśmy własne symultaniczne światy. Nowe wspaniałe światy. Żyjemy przecież w czasach ledowego baroku. Welcome to Golden Years!
Kurator wystawy: Mariusz Horanin
Fot. Dawid Czycz, The United States of Happiness, olej na płótnie, 150x230cm, 2020