Wystawa C.T. Jaspera i Joanny Malinowskiej, pod tytułem Ogród Jurajski, skupia się na serii wielkoformatowych prac na papierze wykonanych techniką drzeworytu.
W pewnym sensie stanowi nagły i celowy zakręt w twórczości obojga artystów zazwyczaj poruszających się w obszarze nowych mediów i instalacji. Technika drzeworytu dla niewprawionego adepta sprawia wrażenie, że wyrafinowana ludzka dłoń przeistacza się w łapę niedźwiedzia albo Yeti nakreślającą w drewnie przypadkowe i nie w pełni artykułowane linie i znaki. Ten nagły powrót do najstarszych technik jest próbą zmierzenia się z obecną światową atmosferą, przeczuciem historycznego zakrętu rzeczywistości, która wydaje się wyzwalać niewysublimowaną niezgodę na teraźniejszy stan rzeczy, powrót do prostych, niepoddanych racjonalnej inwigilacji instynktów. Próbę powrotu do zwykłych, powszednich materiałów i metod tworzenia. Próbę ogarnięcia tego co wydarza się na naszych oczach poprzez zapasy jurajskich gadów i przeczucie, że losy świata wymknęły się spod kontroli i toczą się w trudnym do przewidzenia kierunku. Drzeworyty Jaspera i Malinowskiej czerpią inspirację i mieszają ikonografię pierwszych japońskich filmów o Godzilli z wizjami Boscha i punk-rockowym poczuciem anarchii. Ogień i siarka, rażące promienie i syki. Łuski, grzbiety i monstrualne ogony.
Oprócz dwuwymiarowych prac na papierze, przestrzeń galerii, niczym platońską jaskinię, wypełniają rzeźby ognisk (inspirowane wybrykiem gdańskich księży palących książki), parasolki Hello Kitty i nie-Zachodnie maski i kartonowe roboty, nieudolne wersje tych bardziej wyrafinowanych z filmów sci-fi, obijające się bezmyślnie o ściany galerii i inne przeszkody.
Wydarzenie odbywa się w ramach Warsaw Gallery Weekend 2020.