Poznań i okolice to też moje rodzinne korzenie, o których często wspominam w mojej twórczości. PWSSP, dziś Uniwersytet Artystyczny im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, który mnie ukształtował, wraz z jego kadrą profesorską jest początkiem całej mojej drogi twórczej i solidarności, która jest tak cena zarówno w twórczości jak i stosunkach międzyludzkich. Ta wystawa obrazów jest już drugą moją wystawą w tym niewielkim mieście, gdzie w okolicy zamieszkało wielu znakomitych polskich artystów znanych i mniej znanych, a Galeria Sztuki w Mosinie parę kilometrów dalej jest Galerą należącą do UAP. Poprzednią wystawę monotypii prezentowałam w Bibliotece Miejskiej im. Małgorzaty Musierowicz w Puszczykowie i cieszyła się dużym zainteresowaniem również ludzi kultury.
W Puszczykowie zamieszkuje i zamieszkiwało, wiele znanych osób promujących sztukę, bo tu też są korzenie tego co nazywamy promocją naszej sztuki w świecie.