W Muzeum Rzeźby w Królikarni, oddziale Muzeum Narodowego w Warszawie, można zobaczyć wystawę czasową „Alina Ślesińska. Szkice przestrzeni”. Ekspozycja będzie dostępna do 13 października br. i jest częścią prowadzonego w Muzeum projektu wystawienniczo-badawczego poświęconego polskim rzeźbiarkom.
Alina Ślesińska (1922–1994), przekraczała granice pomiędzy rzeźbą a architekturą. Robiła to w sposób wizjonerski i czasem budzący kontrowersje. Jej propozycje do dziś oddziałują na wyobraźnię odbiorców i projektantów. Prezentowane na wystawie dzieła rzucają nowe światło na jej sposób pracy z przestrzenią, także poza dziedziną rzeźby – w skali architektury i urbanistyki.
Ślesińska śmiało prezentowała swój odmienny punkt widzenia i odmawiała przyjęcia zastanych reguł. Każdy aspekt jej działań – od rygoru myślowego, poprzez wybór materiału rzeźbiarskiego, po wygląd Aliny – podkreślał indywidualność artystki. Wystawa w Muzeum Rzeźby w Królikarni jest zaproszeniem do wznowienia dyskusji na temat oceny jej dorobku.
Na wystawie zaprezentowano rzeźby Ślesińskiej, a także jej wizjonerskie rysunki. Adaptowała różnorodne stylistyki i techniki. We wczesnych gwaszach można dopatrywać się pierwszych symptomów zainteresowania kwestiami projektowymi, które w latach 70. XX wieku zaowocują starannie wykonanymi tuszem rysunkami.
Ślesińska nie aspirowała do roli architektki i nie przedstawiała precyzyjnych projektów, nawet jeśli opatrzone zostały podpisami, np. „ośrodek rekreacyjny” lub „Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie”. Wydaje się, że jej celem było zakwestionowanie monopolu inżynierów i architektów na kreowanie przestrzeni. Proponowane przez rzeźbiarkę formy są wielkoskalowe – od samolotu, przez wieżowce, po całe założenia urbanistyczne. Skomplikowane obiekty w duchu science fiction miały poszerzyć repertuar form wykorzystywanych w kształtowaniu krajobrazu.
Wszechstronność i wyobraźnia Ślesińskiej wydają się bezkresne. W kilku przypadkach zbliżają się do estetyki projektów Konstantina Mielnikowa i innych konstruktywistów oraz architekta-futurologa Jana Głuszaka „Dagaramy”. Rysunki z lat 80. są swobodniejsze, w mniejszym stopniu podporządkowane odzwierciedleniu trójwymiarowości i często tworzą serie poświęcone rozwiązaniu konkretnej kompozycji.
Alina Ślesińska świetnie orientowała się w dyskusji na temat statusu i roli rzeźby w przestrzeni i krajobrazie toczącej się w latach 60. XX wieku. Próbowała wyrażać swoje idee w różnych materiałach, takich jak drewno i metal, lecz – zapewne ze względu na dostępność i względną łatwość formowania – Ślesińska do końca życia tworzyła głównie w gipsie.
Prace artystki z grupy modeli przestrzennych przyniosły jej międzynarodową sławę. Dzieła te zostały entuzjastycznie przyjęte na dwóch wystawach we Francji poświęconych relacjom architektury i rzeźby (w 1962 i 1963 roku). Kuratorzy zestawili je z projektami ówczesnych rzeźbiarskich sław. O takie uznanie paryskiego środowiska artystycznego wielu innych polskich twórców zabiegało z wysiłkiem przez długie lata, przeważnie bezskutecznie.
Jednym z czynników, które mogły zaważyć na sukcesie Ślesińskiej, było podkreślanie utylitaryzmu i społecznego zaangażowania jej propozycji. Starała się wykreować przestrzeń piękną, sprzyjającą indywidualnemu rozwojowi, otwierającą nowe perspektywy przed jednostkami i społecznościami. Współcześnie podkreśla się spójność jej twórczości z programem „Formy Otwartej” Zofii i Oskara Hansenów. Niedookreślony charakter modeli sytuował je poza politycznym rygorem produktywności.
Ślesińska sprawnie kreowała swój wizerunek. W latach 60. w Polsce nie było chyba fotoreportera, który nie zrealizowałby jej sesji zdjęciowej. Fotografia stała się głównym narzędziem rozpowszechniania przestrzennych wizji artystki. Fotomontaże Eustachego Kossakowskiego pozwalały zobaczyć jej prace jako niemal naturalny element krajobrazu nowoczesnych miast. Wizualizacje modeli 3D jeszcze silniej zacierają granice między tym, co nieprawdopodobne i realne, 3 Informacja prasowa Warszawa, 11/07/2024 włączając propozycje Ślesińskiej w aktualne dyskusje dotyczące np. kładki nad Wisłą.
Kuratorka wystawy: Alicja Gzowska (Muzeum Rzeźby w Królikarni, oddział Muzeum Narodowego w Warszawie)
Ekspozycja jest częścią projektu wystawienniczo-badawczego poświęconego polskim rzeźbiarkom.
Fotografia u góry: Alina Ślesińska w pracowni (zdjęcie z serii „Sesja w pracowni Aliny Ślesińskiej”), Fot. Jan Kosidowski, ok. 1958, Muzeum Narodowe w Warszawie
Alina Ślesińska (1922-1994), Kompozycja, ok. 1975, Muzeum Narodowe w Warszawie, depozyt Barbary Ślesińskiej-Leech
Alina Ślesińska (1922-1994), Architektura I, 1963, Muzeum Architektury we Wrocławiu
Alina Ślesińska (1922-1994), Cyrk, 1965, Muzeum Narodowe w Krakowie