Ali Bunsch to jeden z najwybitniejszych scenografów w powojennym teatrze polskim. Jego prace były nie tylko niezwykle atrakcyjne wizualnie, ale przede wszystkim stanowiły pogłębione studium rzeczywistości, wyłaniające się za pośrednictwem ciekawych metafor. Umiejętnie czerpał inspiracje ze świata dziecięcej wyobraźni i nie bez wpływu na projektowane przez niego lalki pozostawała świadomość stosunku dziecka do zabawki. Wystawa postara się przybliżyć najważniejsze prace scenografa.
Urodził się w 1925 roku w Bielsku w rodzinie artystów: ojciec był malarzem i dramaturgiem, dziadek rzeźbiarzem, a wuj – powieściopisarzem. Studiował w Krakowie (1940–45), najpierw w Kunstgewerbeschule, potem malarstwo i scenografię w Akademii Sztuk Pięknych. Działał również w Podziemnym Teatrze Niezależnym Tadeusza Kantora (1943–44). W pracy zawodowej związał się głównie z teatrem lalek. Wywierał znaczący wpływ na kształt tej sceny. Został uznany za twórcę polskiego typu lalki – kukły o prostym, geometrycznym kształcie. Jego scenografie były niezwykle atrakcyjne wizualnie. Czerpał inspiracje z folkloru i świata dziecięcej wyobraźni. Debiutował w Starym Teatrze w Krakowie, od 1952 roku pracował w gdańskiej Miniaturze. Zrealizował blisko 200 spektakli w teatrach lalkowych i ponad 100 w teatrach dramatycznych, m.in. w Teatrze Wybrzeże i Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Zmarł w Gdańsku w 1985 roku, dzień po premierze ostatniego spektaklu „Lodoiska”.
Centralną część sali ekspozycyjnej zajmuje odtworzona scena teatru lalkowego wybudowana według projektu scenograficznego do „Zwyrtałowej muzyki”, zainspirowanego pracami Alego Bunscha. Na kulisach i zastawkach można odnaleźć motywy graficzne nawiązujące do folkloru góralskiego, a na stojaku i parawanie zwisają lalki wykonane w pracowni Teatru Ateneum. Siła wyrazu postaci i uwydatnienie cech osobowości są zawarte w ich kształcie plastycznym. Rozmiar czy skala poszczególnych części lalek mają wpływ na emocje, jakie wyrażają np. duża głowa, powiększone oczy czy przerysowane dłonie.
Kurator: Jolanta Niedoba