Aldona Mickiewicz, Beata E. Białecka – I ja tam byłam


03.09.2022 - 23.09.2022

Jak pokazuje doświadczenie, nawet we wszechobecnej cywilizacji permanentnego ego i perfekcjonistycznego świata przesyconego hedonizmem, mimo jej rugowania, istnieje (!) śmierć. Absurdalność tego faktu tylko podkreśla papierowość teraźniejszości, a kulturowe zaklinanie rzeczywistości nie daje pełnego znieczulenia.

Chyba dziś nie ma bardziej trafnego motywu obrazującego ten problem, niż przedstawienie śmierci w Arkadii.

Tak, nawet w Arkadii ona jest obecna, tak, wszystko przemija. Tak, patrzymy na obraz przyszłości, na którym jest namalowana nasza czaszka. Doświadczenie nieuchronności, przemijania, cierpienia i odchodzenia, śmierci i nieobecności odziera nasze wygodne życie z komfortu. Stajemy się pod- szyci lękiem, niepokój drąży duszę, czas nieubłaganie mija... A może warto uzbroić się w spokój, spokój obecności obrazu – broni przeciw nieuniknionemu.

Beata E. Białecka maluje konterfekty zastępując absencję obecnością, cyt.: „obrazy użyczają zmarłej symbolicznego ciała”. Jak pisze, ubiera go zszywając dwie rzeczywistości. Poruszając się w obszarze relacji między malunkiem a ciałem, płótnem pokrytym farbą a haftem, konstrukcją a destrukcją malatury, pracuje nad szczególnym obrazowaniem przedstawienia trumiennego.

Aldona Mickiewicz interesuje się motywem ikonogra cznym: Et in Arcadia ego. Malarka w oparciu o główne przedstawienia motywu eksploruje problematykę przemijania i śmierci w kontekście Arkadii. W swoich refeksjach, mnożąc i przywołując liczne odniesienia i inspiracje, tropi relacje materia – obraz oraz pierwotne przyczyny uprawiania sztuki .

Kurator wystawy: Grzegorz Wnęk

Otwarta Pracownia
668 601 809

Dietla 11

31-070 Kraków

03.09.2022 - 23.09.2022

wernisaż

02.09.2022

19:00