Ahmed Cherkaoui uznawany jest powszechnie za pioniera i jednego z najwybitniejszych przedstawicieli marokańskiej sztuki współczesnej. Na początku lat 60. studiował rok w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, a czas spędzony w Polsce okazał się przełomowy w jego malarskiej karierze.
„Prawdziwe wejście Cherkaouiego w świat sztuki nowoczesnej miało miejsce w Warszawie, dzięki Stażewskiemu”
— pisał francuski poeta i krytyk sztuki Jean-Clarence Lambert.
Warszawski okres, oparty na poszukiwaniach malarstwa materii, zapowiadał jego późniejsze eksperymenty w obszarze sztuki abstrakcyjnej, pełnej odwołań do tradycyjnej kultury berberskiej i motywów religijnych islamu, jak również polskiej i francuskiej awangardy.
Prace Ahmeda Cherkaouiego z tego okresu powracają do Warszawy po niemal sześćdziesięciu latach, na wystawę w Zachęcie. Stanowią punkt wyjścia do prześledzenia możliwie jak największej liczby wątków związanych z twórczością marokańskich artystów w Polsce, polskich artystów w Maroku i ich obustronnych kontaktów. Od połowy lat 50. do początku lat 80. w akademiach sztuk pięknych w Warszawie i Krakowie oraz w łódzkiej Filmówce studiowało kilkunastu studentów z Maroka.
Zaprezentowane na wystawie polsko-marokańskie relacje artystyczne okazują się niezwykle ważnym świadectwem transkontynentalnej wymiany kulturalnej w latach zimnej wojny. Ukazują kolejno Warszawę, Łódź i Asilah w postaci międzynarodowego tygla, znaczących miejsc skrzyżowania kultur słowiańskich, arabskich i berberskich. We wszystkich tych projektach artystycznych — będących efektem spotkania marokańskich twórców z polskimi artystami — można zaobserwować potrzebę poszukiwań nowego wyrazu w najróżniejszych dziedzinach sztuki: malarstwie, filmie, praktykach konceptualnych i grafice artystycznej. Wnikliwe prześledzenie tych relacji pozwala lepiej zrozumieć przemiany na globalnej mapie sztuki. Zaś zaskakująca z dzisiejszej perspektywy idea zbliżenia kulturalnego Polski i Maroka okazała się odegrać tu istotną rolę.