Sztuka Agaty Słowak balansuje między tym, co osobiste i autobiograficzne, a tym co porusza ją politycznie. Słowak gra z konwencjami malarstwa różnych epok, nawiązując do klasycznych dzieł Renesansu, Baroku i Klasycyzmu, aby feministycznie „przepisać się” przez tradycję dyktowaną przez wielkich malarzy-mężczyzn. Jej ulubiona kolorystyka jest „brudna” i ciemna, artystka wykorzystuje też formuły malarstwa realistycznego dla podkreślenia silnej ekspresji. Jej motywy: rytuały, miłość, cierpienie, sceny nawiązujące treścią i formą do mitologicznych, wydają się być głęboko zakorzenione w czymś pierwotnym i magicznym. Artystka podejmuje wielkie tematy sztuki europejskiej: szaleństwo, śmierć i archetypy: macierzyństwo, siostrzeństwo, relację kobiety i mężczyzny, walkę płci o dominację, a zwłaszcza relacje, często homoerotyczne, między kobietami, wydobywając pierwotność emocji we współczesnych związkach. Archetypiczność zostaje podkreślona obecnością zwierząt i motywów zwierzęcych i nie-ludzkich w jej pracach, przez co zdają się one nawiązywać do całości biologicznego życia, także tego poza czysto ludzkim. Pomaga jej w tym nawiązywanie do rytuałów, magii, a także świata wiejskiego, pejzażu naturalnego zabarwionego mrokiem. Jej portrety są głęboką psychologiczną penetracją modeli. Relacje pozostają najważniejszym tematem, w ich często najbardziej drapieżnym, nieupudrowanym kulturą wymiarze, przy czym artystka koncentruje się zwłaszcza na przeżyciach kobiet i ich sytuacji w świecie społecznym, opowiadając o powszechnej mizoginii. Jej dyplom „Jestem piękna. Jestem wielką artystką” zawierał instalację rzeźbiarską, stanowiącą eksplorację zakazu legalnej aborcji w Polsce i jego brutalnych skutków w życiu kobiet. Osobną część jej zainteresowań stanowią wątki autobiograficzne, gdzie artystka drąży własne dzieciństwo, pamięć i życie rodzinne w napięciu do życia dorosłego i erotycznego, badając swoją tożsamość.