Gdy w 1980 roku z taśm produkcyjnych zjeżdżały pierwsze egzemplarze Fiata Panda, a włoska motoryzacja była w doskonałej kondycji, przez Polskę przetaczała się fala strajków. Giorgetto Giugiaro, projektant Pandy, pytany o pomysł na to auto odpowiadał, że Panda jest jak para dżinsów – prosta, praktyczna odzież bez ozdób, racjonalna i zoptymalizowana do określonego celu. W tym samym czasie dla przeciętnego Polaka para markowych dżinsów była nieuchwytnym pragnieniem, podobnie jak wyjazd do słonecznej Italii dostępny był tylko dla wybranych. Frutti di mare mogły co najwyżej występować w karcie dań hotelu Victoria, a większości musiała wystarczyć lorneta z meduzą w stołecznym barze. Ada Zielińska (ur. 1989) artystka wizualna, fotografka, autorka instalacji. W swoich pracach podejmuje próbę dokumentacji otaczających ją katastrof i konfrontowania się z dezintegracją, obserwując jednocześnie w jaki sposób sama jest przez nie przyciągana. Efektem tej praktyki jest próba uchwycenia momentu władzy w sytuacji totalnej dezintegracji. Obserwacja tych momentów jest formą specyficznej autoterapii, zaś uchwycone na fotografiach wypadki stają się autorską notatką na temat otaczającego artystkę świata, usiłowaniem odzyskania kontroli nad tym, co nieuchronnie się kończy.
Kurator: Paweł Bąkowski