Uczeń Mariana Kruczka i prof. Krystyny Wróblewskiej.
Ciepliński zatrzymuje na płótnie ciche spojrzenia. Te zwykle szybko ślizgające się po przedmiotach i krajobrazach, które dopiero później przywołane wspomnieniem, wracają, dotychczas materialnie nieuchwytne. Kadry codzienności, zachwycają techniczną doskonałością wykonania i wrażliwością widzenia. Trudno pozostać obojętnym wobec kontrastów barw i odwróconych planów. Sposób w jaki Ciepliński mówi o urodzie zwykłych chwil i zwykłych przedmiotów powoduje, że chce się je zatrzymać na dłużej, być z nimi jak z przyjaciółmi z dzieciństwa.