Charakterystycznym motywem w twórczości Juliana Fałata było przedstawienie górskiej rzeki biegnącej pośród zaśnieżonych połaci pól, której nurt przełamany był licznymi zakolami. Temat realizowany był zarówno w technice olejnej, jak i w akwareli, ujęty przeważnie w panoramicznie zakomponowanym kadrze, o wyraźnie zarysowanym horyzoncie, dzielącym plan na dwie części. Niekiedy, dla urozmaicenia kompozycji - jak w przypadku oferowanej na aukcji akwareli - artysta wzbogacał warstwę malarską dzieła o sylwety ptaków w locie, lub ślady zwierząt na śnieżnym puchu. Co więcej: „Fałat mistrzowsko syntetyzuje krajobraz, upraszcza jego formy. Zbliża i wyolbrzymia śnieg lub potok - sytuując go na pierwszym planie, a pomija nieistotne szczegóły. W przesyconych światłem słonecznym zimowych krajobrazach z niezwykłą umiejętnością odtwarza materialność śniegu” - jego świeżą puszystość lub ciężar w czasie odwilży. (A. Krol, Julian Fałat, Stalowa Wola 2010, s. 75 [kat. wyst.]). Najwcześniejsza znana praca przedstawiająca zakole rzeki według wyżej opisanego kanonu ikonograficznego, datowana jest na 1901 r., zaś miejscem, w którym upatruje się wyodrębnienie tego motywu jako osobnego gatunku malarskiego, później rozwijanego i udoskonalanego w kompozycjach z Bystrej, jest Osiek. Tak zwane fałatowskie śniegi, w tym kompozycje z wijącą się zakolami rzeką, cieszyły się dużą popularnością i uznaniem. Zwłaszcza z Wiednia i Londynu napływały wielce pochlebne oceny. „Ludwig Hevesi w recenzji z wystawy Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, zaprezentowanej w Wiedniu, wiele miejsca poświęcał omówieniu twórczości Juliana Fałata. Krytyka zachwycił m. in. rozmach i perfekcjonizm artysty w budowaniu warstwy przedstawieniowej zimowych kompozycji i postawił je ponad dokonaniami malarzy norweskich, uchodzących dotychczas za mistrzów tego gatunku. (T. Dudek Bujarek, Julian Fałat - życiorys pędzlem zapisany”, Bielsko-Biała 2017, s. 161). Dzieła przedstawiające zakola rzek, obok prac dokumentujących sceny z polowań urządzanych w Nieświeżu, stanowią wizytówkę artysty i element reprezentacyjno-rozpoznawczy w dorobku Fałata.
akwarela, tektura, 44 × 94 cm w świetle ramy
sygn., dat. i opisany l. d.: JFałat |Bystra 1910
na odwrocie nalepka Salonu Dzieł Sztuki Kazimierza Wojciechowskiego z opisem obrazu
Charakterystycznym motywem w twórczości Juliana Fałata było przedstawienie górskiej rzeki biegnącej pośród zaśnieżonych połaci pól, której nurt przełamany był licznymi zakolami. Temat realizowany był zarówno w technice olejnej, jak i w akwareli, ujęty przeważnie w panoramicznie zakomponowanym kadrze, o wyraźnie zarysowanym horyzoncie, dzielącym plan na dwie części. Niekiedy, dla urozmaicenia kompozycji - jak w przypadku oferowanej na aukcji akwareli - artysta wzbogacał warstwę malarską dzieła o sylwety ptaków w locie, lub ślady zwierząt na śnieżnym puchu. Co więcej: „Fałat mistrzowsko syntetyzuje krajobraz, upraszcza jego formy. Zbliża i wyolbrzymia śnieg lub potok - sytuując go na pierwszym planie, a pomija nieistotne szczegóły. W przesyconych światłem słonecznym zimowych krajobrazach z niezwykłą umiejętnością odtwarza materialność śniegu” - jego świeżą puszystość lub ciężar w czasie odwilży. (A. Krol, Julian Fałat, Stalowa Wola 2010, s. 75 [kat. wyst.]). Najwcześniejsza znana praca przedstawiająca zakole rzeki według wyżej opisanego kanonu ikonograficznego, datowana jest na 1901 r., zaś miejscem, w którym upatruje się wyodrębnienie tego motywu jako osobnego gatunku malarskiego, później rozwijanego i udoskonalanego w kompozycjach z Bystrej, jest Osiek. Tak zwane fałatowskie śniegi, w tym kompozycje z wijącą się zakolami rzeką, cieszyły się dużą popularnością i uznaniem. Zwłaszcza z Wiednia i Londynu napływały wielce pochlebne oceny. „Ludwig Hevesi w recenzji z wystawy Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, zaprezentowanej w Wiedniu, wiele miejsca poświęcał omówieniu twórczości Juliana Fałata. Krytyka zachwycił m. in. rozmach i perfekcjonizm artysty w budowaniu warstwy przedstawieniowej zimowych kompozycji i postawił je ponad dokonaniami malarzy norweskich, uchodzących dotychczas za mistrzów tego gatunku. (T. Dudek Bujarek, Julian Fałat - życiorys pędzlem zapisany”, Bielsko-Biała 2017, s. 161). Dzieła przedstawiające zakola rzek, obok prac dokumentujących sceny z polowań urządzanych w Nieświeżu, stanowią wizytówkę artysty i element reprezentacyjno-rozpoznawczy w dorobku Fałata.