Malarz, grafik. W 1891 roku ukończył Szkołę Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Floriana Cynka, Jana Unierzyskiego, Leona Wyczółkowskiego, Jacka Malczewskiego i Jana Stanisławskiego. Dzięki stypendium kontynuował naukę w Paryżu. Odwiedził również Włochy, Niemcy i Szwajcarię. W 1919 roku objął katedrę pejzażu na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jako pedagog kontynuował program Stanisławskiego prowadząc szkołę pejzażową. Właśnie od Stanisławskiego przejął umiłowanie przyrody, wrażliwość obserwacji, uczuciowy stosunek do krajobrazu wsi polskiej. Stąd często pojawiające się w jego malarstwie motywy: łany zboża, zagony ziemniaków, stogi siana, drzewa, dworki, wiejskie kościółki oglądane w różnych porach roku. Tematów tych szukał wędrując po wsiach Podola, Wołynia, Spisza, a szczególnie ziemi podkrakowskiej i podhalańskiej. Obrazy malował w plenerze. W pierwszym okresie twórczości (1900-15) malował gęstą pastą olejną, którą nakładał obficie, uzyskując efekt konkretnej materialnej powierzchni malarskiej. Operował przy tym niezbyt szeroką gamą barwną. W krajobrazach letnich stosował ciężkie zielenie o niezbyt silnym napięciu walorowym. Posługiwał się na ogół barwami lokalnymi i pozostawał wierny przedmiotowi. W późniejszym okresie farba kładziona była pobieżnie, szerokimi pociągnięciami pędzla, nadając obrazom matową powierzchnię. Należał do Towarzystwa Artystów Polskich Sztuka, wiedeńskiej Secesji, ZPAP, TZSP i innych ugrupowań.
Szeroko rozwarte wrota bramy, świadczące o gościnności gospodarzy zapraszają nas do wnętrza staropolskiego dworu. Artysta za pomocą szeroko kładzionej farby buduje sugestywny obraz rzeczywistości, w której rzeczy uzyskują swoją ciężkość i wyrazistość. Kompozycja barwna obrazu zbudowana jest na równowadze istniejącej pomiędzy partiami światła i cienia. Artysta osiąga ją dzięki umiejętnemu rozłożeniu barw jasnych znajdujących się w partii nieba, w zalanym słońcem podwórku oraz rozbłyskujących na liściach drzew i barw ciemnych, którymi operuje w strefach cienia. Zharmonizowana paleta barw użytych w obrazie nie rodzi ostrych kontrastów kolorystycznych dzięki czemu oko widza z rozkoszą chłonie żywe barwy letniego pejzażu.

35
Stanisław KAMOCKI (1875 - 1944)

ZAŚCIANEK, 1925

Olej, dykta; 59 x 79 cm
Sygnowany p. d.: St Kamocki
Na odwrocie papierowa nalepka: TOWARZYSTWO ZACHĘTY SZTUK
PIĘKNYCH W WARSZAWIE | SALON DOROCZNY 1925 | AUTOR: Stanisław Kamocki | TYTUŁ DZIEŁA Zaścianek | RODZAJ DZIEŁA farb olejne | Cena - | Podpis

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Malarz, grafik. W 1891 roku ukończył Szkołę Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Floriana Cynka, Jana Unierzyskiego, Leona Wyczółkowskiego, Jacka Malczewskiego i Jana Stanisławskiego. Dzięki stypendium kontynuował naukę w Paryżu. Odwiedził również Włochy, Niemcy i Szwajcarię. W 1919 roku objął katedrę pejzażu na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jako pedagog kontynuował program Stanisławskiego prowadząc szkołę pejzażową. Właśnie od Stanisławskiego przejął umiłowanie przyrody, wrażliwość obserwacji, uczuciowy stosunek do krajobrazu wsi polskiej. Stąd często pojawiające się w jego malarstwie motywy: łany zboża, zagony ziemniaków, stogi siana, drzewa, dworki, wiejskie kościółki oglądane w różnych porach roku. Tematów tych szukał wędrując po wsiach Podola, Wołynia, Spisza, a szczególnie ziemi podkrakowskiej i podhalańskiej. Obrazy malował w plenerze. W pierwszym okresie twórczości (1900-15) malował gęstą pastą olejną, którą nakładał obficie, uzyskując efekt konkretnej materialnej powierzchni malarskiej. Operował przy tym niezbyt szeroką gamą barwną. W krajobrazach letnich stosował ciężkie zielenie o niezbyt silnym napięciu walorowym. Posługiwał się na ogół barwami lokalnymi i pozostawał wierny przedmiotowi. W późniejszym okresie farba kładziona była pobieżnie, szerokimi pociągnięciami pędzla, nadając obrazom matową powierzchnię. Należał do Towarzystwa Artystów Polskich Sztuka, wiedeńskiej Secesji, ZPAP, TZSP i innych ugrupowań.
Szeroko rozwarte wrota bramy, świadczące o gościnności gospodarzy zapraszają nas do wnętrza staropolskiego dworu. Artysta za pomocą szeroko kładzionej farby buduje sugestywny obraz rzeczywistości, w której rzeczy uzyskują swoją ciężkość i wyrazistość. Kompozycja barwna obrazu zbudowana jest na równowadze istniejącej pomiędzy partiami światła i cienia. Artysta osiąga ją dzięki umiejętnemu rozłożeniu barw jasnych znajdujących się w partii nieba, w zalanym słońcem podwórku oraz rozbłyskujących na liściach drzew i barw ciemnych, którymi operuje w strefach cienia. Zharmonizowana paleta barw użytych w obrazie nie rodzi ostrych kontrastów kolorystycznych dzięki czemu oko widza z rozkoszą chłonie żywe barwy letniego pejzażu.