Agnieszka Jackiewicz ukończyła studia magisterskie na wydziale malarstwa i projektowania malarstwa w architekturze i urbanistyce. Dyplom uzyskała na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Wkrótce potem przeniosła się do Stanów Zjednoczonych i zamieszkała w Connecticut, gdzie mieszka i tworzy do dziś. Bierze udział w różnych wystawach i konkursach artystycznych w USA i Europie, a jej prace można znaleźć w wielu hotelach i prywatnych kolekcjach. "Odkąd pamiętam, sztuka była ważną częścią mojego życia, a moim ulubionym zajęciem zawsze było malarstwo abstrakcyjne. Tworzenie jest czymś, co mnie relaksuje i bez względu na to, jak wielki problem napotykam w życiu, kiedy maluję, zapominam o całym świecie. W tym momencie jestem tylko ja i płótno. Sama myśl, że ludzie poświęcą kilka minut ze swojego życia, aby cieszyć się i próbować zrozumieć przesłanie kryjące się za moimi żywymi obrazami, przynosi mi wiele radości. To sprawia, że chcę włożyć jeszcze więcej serca w moje kolejne prace. Mam nadzieję, że zawsze będę w stanie tworzyć obrazy, przedstawiające piękno, które widzę wokół siebie każdego dnia".

077
Agnieszka JACKIEWICZ

Zaplątane tęsknoty, 2019

olej na płótnie / szlagmetal miedź, 60 x 90 cm, sygn.

Zobacz katalog

Aperio

15. Charytatywna Aukcja Sztuki Współczesnej APERIO

07.12.2024

15:30

Cena wywoławcza: 200 zł
Zaloguj się, aby wysłać zgłoszenie

Agnieszka Jackiewicz ukończyła studia magisterskie na wydziale malarstwa i projektowania malarstwa w architekturze i urbanistyce. Dyplom uzyskała na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Wkrótce potem przeniosła się do Stanów Zjednoczonych i zamieszkała w Connecticut, gdzie mieszka i tworzy do dziś. Bierze udział w różnych wystawach i konkursach artystycznych w USA i Europie, a jej prace można znaleźć w wielu hotelach i prywatnych kolekcjach. "Odkąd pamiętam, sztuka była ważną częścią mojego życia, a moim ulubionym zajęciem zawsze było malarstwo abstrakcyjne. Tworzenie jest czymś, co mnie relaksuje i bez względu na to, jak wielki problem napotykam w życiu, kiedy maluję, zapominam o całym świecie. W tym momencie jestem tylko ja i płótno. Sama myśl, że ludzie poświęcą kilka minut ze swojego życia, aby cieszyć się i próbować zrozumieć przesłanie kryjące się za moimi żywymi obrazami, przynosi mi wiele radości. To sprawia, że chcę włożyć jeszcze więcej serca w moje kolejne prace. Mam nadzieję, że zawsze będę w stanie tworzyć obrazy, przedstawiające piękno, które widzę wokół siebie każdego dnia".