W latach 1892 - 1896 kształcił się u Wojciecha Gersona w Warszawskiej Szkole Rysunkowej. W latach 1896 - 1899 studiował w Monachium u Stanisława Grocholskiego, Antoniego Azbego i Waltera Thora. Dalsze studia odbywał w Paryżu w Akademiach Juliena i Colarossiego w latach 1899 - 1902. Po powrocie do kraju rozpoczął długoletnią pracę pedagogiczną. W latach 1903-1905 był nauczycielem rysunku w Szkole Handlowej Zgromadzenia Kupców w Tomaszowie Mazowieckim, potem w Szkole Handlowej w Kaliszu, a od 1910 przez 40 lat w Szkole Handlowej im. A. i J. Vetterów w Lublinie. Malował dużo i z zamiłowaniem, doskonaląc swój warsztat i poszukując własnego wyrazu artystycznego. Jego ulubionym rodzajem malarstwa były głównie pejzaże malowane w plenerze, w różnych stronach kraju lecz w pierwszym rzędzie na Lubelszczyźnie. Pasjonowało go szczególnie studium drzew. Dużo pracy włożył w poznanie i malowanie architektury starego Lublina. Malował też wiele kwiatów, zwłaszcza białych peonii. Interesowała go ponadto głowa kobieca i malował szereg portretów, w których szczególną uwagę zwracał na studium piękna ręki kobiecej. Do 1939 r. wystawiał swoje obrazy w Lublinie, w Krakowie, a przede wszystkim w warszawskiej Zachęcie, spotykając się z przychylnym przyjęciem przez krytykę i społeczeństwo. Z recenzji Stefana Rassalskiego Salonu w Zachęcie z 1938 r.: Do najciekawszych prac salonu zaliczyć należy ogromnie impresyjny pejzaż z Lublina, Karola Westfala. Śmiało szpachlą kładziony kolor w subtelnych błękitnych półtonach, kompozycja brył i rozkład światła składają się na całość - "jedną z najlepszych". Był członkiem Stowarzyszenia Plastyków w Polsce, a po wojnie członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków.
Olej, tektura, 39 x 50 cm
Sygnowany p.d.: K. Westfal
Na odwrociu nalepka z Zachęty z opisem pracy
W latach 1892 - 1896 kształcił się u Wojciecha Gersona w Warszawskiej Szkole Rysunkowej. W latach 1896 - 1899 studiował w Monachium u Stanisława Grocholskiego, Antoniego Azbego i Waltera Thora. Dalsze studia odbywał w Paryżu w Akademiach Juliena i Colarossiego w latach 1899 - 1902. Po powrocie do kraju rozpoczął długoletnią pracę pedagogiczną. W latach 1903-1905 był nauczycielem rysunku w Szkole Handlowej Zgromadzenia Kupców w Tomaszowie Mazowieckim, potem w Szkole Handlowej w Kaliszu, a od 1910 przez 40 lat w Szkole Handlowej im. A. i J. Vetterów w Lublinie. Malował dużo i z zamiłowaniem, doskonaląc swój warsztat i poszukując własnego wyrazu artystycznego. Jego ulubionym rodzajem malarstwa były głównie pejzaże malowane w plenerze, w różnych stronach kraju lecz w pierwszym rzędzie na Lubelszczyźnie. Pasjonowało go szczególnie studium drzew. Dużo pracy włożył w poznanie i malowanie architektury starego Lublina. Malował też wiele kwiatów, zwłaszcza białych peonii. Interesowała go ponadto głowa kobieca i malował szereg portretów, w których szczególną uwagę zwracał na studium piękna ręki kobiecej. Do 1939 r. wystawiał swoje obrazy w Lublinie, w Krakowie, a przede wszystkim w warszawskiej Zachęcie, spotykając się z przychylnym przyjęciem przez krytykę i społeczeństwo. Z recenzji Stefana Rassalskiego Salonu w Zachęcie z 1938 r.: Do najciekawszych prac salonu zaliczyć należy ogromnie impresyjny pejzaż z Lublina, Karola Westfala. Śmiało szpachlą kładziony kolor w subtelnych błękitnych półtonach, kompozycja brył i rozkład światła składają się na całość - "jedną z najlepszych". Był członkiem Stowarzyszenia Plastyków w Polsce, a po wojnie członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków.