Plenerowe studium wrażliwie oddające nastrój i kolory pejzażu, malowane o zachodzie słońca nad Świtezią - znajduje swą kontynuację w dużym obrazie Zachód słońca. Jezioro Świteź (olej, płótno, 116,5 x 212; Muzeum Okręgowe w Tarnowie).
Artysta miał bowiem w zwyczaju notować wrażenia i interesujące go motywy krajobrazu. Rysował ołówkiem, malował niewielkie studia akwarelowe i olejne, będące zapisami chwili, światła i barw. Taka "dokumentacja" służyła mu później przy malowaniu większych obrazów, które powstawały już w pracowni.
Porównaj, np. reprodukcję w albumie: T. Matuszczak, Józef Chełmoński, Wyd. Kluszczyński, Kraków 2003, il. na s. 96.
akwarela, karton naklejony na tekturową podkładkę
17 x 32 cm
sygn. p.d.: JÓZEF CHEŁMOŃSKI
Na odwrocie - wzdłuż dolnej krawędzi - napis ołówkiem: Niniejszym zaświadczam autentyczność pracy mojego Ojca | śp. Józefa Chełmońskiego | Zofia z Chełmońskich Austowa
Plenerowe studium wrażliwie oddające nastrój i kolory pejzażu, malowane o zachodzie słońca nad Świtezią - znajduje swą kontynuację w dużym obrazie Zachód słońca. Jezioro Świteź (olej, płótno, 116,5 x 212; Muzeum Okręgowe w Tarnowie).
Artysta miał bowiem w zwyczaju notować wrażenia i interesujące go motywy krajobrazu. Rysował ołówkiem, malował niewielkie studia akwarelowe i olejne, będące zapisami chwili, światła i barw. Taka "dokumentacja" służyła mu później przy malowaniu większych obrazów, które powstawały już w pracowni.
Porównaj, np. reprodukcję w albumie: T. Matuszczak, Józef Chełmoński, Wyd. Kluszczyński, Kraków 2003, il. na s. 96.