Tak o malarstwie Władysława Wankiego pisał w 1909 roku Mieczysław Sterling w „Przeglądzie krytyki artystycznej i literackiej“: ...Jego obrazy – to ciche pieśni jesienne, smutne fantazye barda tęsknoty, to wizye pejzażowe, przejmujące nas tem uczuciem, jakie przepełnia nas, gdy na samotnej drodze zagłębiamy się w las jesienny i upajamy jego barwami... (...) Lecz o wartości jego obrazów wiele stanowi także ich malarskość, istotny probież oceny każdego dzieła malarskiego. Bo Wanke należy do tych pejzażystów, dla których linija zanikła w pejzażu, a pozostała barwa. Kształty istnieją w jego obrazach jedynie jako skojarzenie plam barwnych, wyodrębniających się nie przez swoją formę zasadniczą, lecz przez kolor. [Mieczysław Sterling, Ballady jesienne Wankego, [w:] „Przegląd krytyki artystycznej i literackiej“, Warszawa 8 V 1909, nr 8, s. 8-9.]

Obraz wystawiany i reprodukowany w:
– A. Krypczyk, Nastroje natury. Pejzaż w twórczości polskich monachijczyków w II połowie XIX wieku, kat. wystawy w Muzeum Historii Katowic 8 V – 31 VII 2006, Katowice 2006, s. 189, s. 168, il. 75 [Za murem cmentarnym];
– M. Gołąb, Chełmoński, Chmielowski, Witkiewicz. Pracownia w Hotelu Europejskim w Warszawie 1874-1883, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Poznań 2010, il. s. 227, s. 322, nr kat. 187 [Za murem cmentarnym].

03
Władysław WANKIE (1860-1925)

ZA MUREM, 1900

olej, deska
13,3 x 36 cm
sygn. l.d.: Władysław Wankie 1900
Na odwrocie na dolnej listwie ramy nalepka z Muzeum Narodowego w Poznaniu (druk): Władysław Wankie | Za murem cmentarnym, 1888 [sic!] | własność prywatna, Sosnowiec | MNP – nr prot.: 53/7278\2010 | Wystawa „Dzieje pracowni“; Poznań; obok nalepka zakładu ramiarskiego w Poznaniu.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Tak o malarstwie Władysława Wankiego pisał w 1909 roku Mieczysław Sterling w „Przeglądzie krytyki artystycznej i literackiej“: ...Jego obrazy – to ciche pieśni jesienne, smutne fantazye barda tęsknoty, to wizye pejzażowe, przejmujące nas tem uczuciem, jakie przepełnia nas, gdy na samotnej drodze zagłębiamy się w las jesienny i upajamy jego barwami... (...) Lecz o wartości jego obrazów wiele stanowi także ich malarskość, istotny probież oceny każdego dzieła malarskiego. Bo Wanke należy do tych pejzażystów, dla których linija zanikła w pejzażu, a pozostała barwa. Kształty istnieją w jego obrazach jedynie jako skojarzenie plam barwnych, wyodrębniających się nie przez swoją formę zasadniczą, lecz przez kolor. [Mieczysław Sterling, Ballady jesienne Wankego, [w:] „Przegląd krytyki artystycznej i literackiej“, Warszawa 8 V 1909, nr 8, s. 8-9.]

Obraz wystawiany i reprodukowany w:
– A. Krypczyk, Nastroje natury. Pejzaż w twórczości polskich monachijczyków w II połowie XIX wieku, kat. wystawy w Muzeum Historii Katowic 8 V – 31 VII 2006, Katowice 2006, s. 189, s. 168, il. 75 [Za murem cmentarnym];
– M. Gołąb, Chełmoński, Chmielowski, Witkiewicz. Pracownia w Hotelu Europejskim w Warszawie 1874-1883, Muzeum Narodowe w Poznaniu, Poznań 2010, il. s. 227, s. 322, nr kat. 187 [Za murem cmentarnym].