Analogiczna odbitka wystawiana:
– „Présences Polonaises, Witkiewicz. Constructivisme. Les contemporains”, kat. wyst., Centre Georges Pompidcu, 25.06–26.09.1983, oprac. Urszula Czartoryska, Nicole Ouvard, Paris 1983
– „Nie – czysta Forma. Witkiewicz i Głogowski – Fotografie”, kat. wyst., SHS, oprac. Jacek Stokłosa, Warszawa 1985 Franczak Ewa, i Okolowicz Stefan. Przeciw Nicości. Fotografie Stanisława Ignacego Witkiewicza, Kraków 1986 – „Stanisław Ignacy Witkiewicz (1885–1939). Photographien/Photographs”, kat. wyst., Galerie Berinson, 06.07–01.10.2003, Berlin 2003
– „Face au nćant. Les pertaits de Stanisław Ignacy Witkiewicz”, kat. wyst, Musće des Beaux-Arts de Nantes, 07.0F.-04.C7.2004, oprac. Corinne Diserens. Stefan Okolowicz, Nantet, 2004
– „Witkacy. Psychoholizm”, kat. wyst., Galeria Sztuki Współczesnej Bunkier SrYuki, 30.04–14.06.2009, oprac. Maria Anna Potocka, Kraków 2009
– „Witkacy i inni/Witkacy & Others”, kat. wyst., Muzeum Pałac w Wilanowie, 16.02–15.08.2011, oprac. Bożena Czubak, Stefan Okołowicz, Warszawa 2011
Do fotografii dołączona opinia ekspercka z Olszewski Gallery, podpisana przez Pana Michała Olszewskiego oraz Stefana Okołowicza z 2020 roku.
„Staś lubił się fotografować – zachowało się sporo jego fotografii, ale największy zbiór – album – przepadł. Miał ogromnie wyrobione mięśnie twarzy i duże zdolności mimiczne, potrafił więc upodabniać się do pewnych ludzi lub fikcyjnie stwarzał maski: kretyna, bubka w zalotach, czarnego charakteru z filmu itp.”
Jadwiga Witkiewiczowa (Wspomnienia o Stanisławie Ignacym Witkiewiczu, cyt. za: Anna Micińska „Witkacy, życie i twórczość”, Warszawa 1991 r., s. 290).
Józef Jan Głogowski (1893 Monasterzyska koło Stanisławowa -1969 Zakopane). Był inżynierem górnictwa naftowego, kierownikiem kopalni naftowych w Borysławiu w województwie lwowskim. Z zamiłowania fotograf. W latach 1925–26 z powodu choroby płuc zamieszkał w Zakopanem. Zajmował się fotografią, w technice której doszedł do prawdziwej perfekcji. Na swoich zdjęciach uwieczniał wizerunki swoich najbliższych. Do historii przeszły przede wszystkim jego zdjęcia portretów jego wieloletniego przyjaciela – Witkacego. W marcu 1931 r. Stanisław Ignacy Witkiewicz tak pisał do Edmunda Strążyskiego: „Jestem zachwycony fotogr. [afią] Twoją przez Głog. [owskiego]. Czy nie możesz poprosić go, aby mnie zdjął, i za 30 odbitek ja mu zrobię szkicowy portret jego lub kogo mi wskaże” (list niepublikowany, w zbiorach Anny Micińskiej, cyt. za Ewa Franczak, Stefan Okołowicz, „Przeciw nicości: fotografie Stanisława Witkiewicza”, Kraków 1986 s. 63). Już w kolejnych miesiącach panowie spotkali się na wspólnych sesjach, o których sam Witkacy tak wspominał w liście do żony: „Głogowski zrobił cudowne zdjęcia z minami. [...] B. piękne zdjęcia min porobił ten ostatni” (list nie publikowany, w zbiorach Książnicy im. St. Staszica w Szczecinie, cyt. za: opc. cit). Owocem tych spotkań były całe sesje improwizowanych scen, zarówno tych inscenizowanych, jak i ukazujących Witkacego przy codziennych czynnościach, jak na przykład przy rysowaniu portretów. Witkacy natomiast w ramach odwdzięczenia się namalował wiele portretów Głogowskiego, a także jego żony i córeczek.
odbitka żelatynowo-srebrowa, papier barytowy, 24 × 18 cm
Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacjiAnalogiczna odbitka wystawiana:
– „Présences Polonaises, Witkiewicz. Constructivisme. Les contemporains”, kat. wyst., Centre Georges Pompidcu, 25.06–26.09.1983, oprac. Urszula Czartoryska, Nicole Ouvard, Paris 1983
– „Nie – czysta Forma. Witkiewicz i Głogowski – Fotografie”, kat. wyst., SHS, oprac. Jacek Stokłosa, Warszawa 1985 Franczak Ewa, i Okolowicz Stefan. Przeciw Nicości. Fotografie Stanisława Ignacego Witkiewicza, Kraków 1986 – „Stanisław Ignacy Witkiewicz (1885–1939). Photographien/Photographs”, kat. wyst., Galerie Berinson, 06.07–01.10.2003, Berlin 2003
– „Face au nćant. Les pertaits de Stanisław Ignacy Witkiewicz”, kat. wyst, Musće des Beaux-Arts de Nantes, 07.0F.-04.C7.2004, oprac. Corinne Diserens. Stefan Okolowicz, Nantet, 2004
– „Witkacy. Psychoholizm”, kat. wyst., Galeria Sztuki Współczesnej Bunkier SrYuki, 30.04–14.06.2009, oprac. Maria Anna Potocka, Kraków 2009
– „Witkacy i inni/Witkacy & Others”, kat. wyst., Muzeum Pałac w Wilanowie, 16.02–15.08.2011, oprac. Bożena Czubak, Stefan Okołowicz, Warszawa 2011
Do fotografii dołączona opinia ekspercka z Olszewski Gallery, podpisana przez Pana Michała Olszewskiego oraz Stefana Okołowicza z 2020 roku.
„Staś lubił się fotografować – zachowało się sporo jego fotografii, ale największy zbiór – album – przepadł. Miał ogromnie wyrobione mięśnie twarzy i duże zdolności mimiczne, potrafił więc upodabniać się do pewnych ludzi lub fikcyjnie stwarzał maski: kretyna, bubka w zalotach, czarnego charakteru z filmu itp.”
Jadwiga Witkiewiczowa (Wspomnienia o Stanisławie Ignacym Witkiewiczu, cyt. za: Anna Micińska „Witkacy, życie i twórczość”, Warszawa 1991 r., s. 290).
Józef Jan Głogowski (1893 Monasterzyska koło Stanisławowa -1969 Zakopane). Był inżynierem górnictwa naftowego, kierownikiem kopalni naftowych w Borysławiu w województwie lwowskim. Z zamiłowania fotograf. W latach 1925–26 z powodu choroby płuc zamieszkał w Zakopanem. Zajmował się fotografią, w technice której doszedł do prawdziwej perfekcji. Na swoich zdjęciach uwieczniał wizerunki swoich najbliższych. Do historii przeszły przede wszystkim jego zdjęcia portretów jego wieloletniego przyjaciela – Witkacego. W marcu 1931 r. Stanisław Ignacy Witkiewicz tak pisał do Edmunda Strążyskiego: „Jestem zachwycony fotogr. [afią] Twoją przez Głog. [owskiego]. Czy nie możesz poprosić go, aby mnie zdjął, i za 30 odbitek ja mu zrobię szkicowy portret jego lub kogo mi wskaże” (list niepublikowany, w zbiorach Anny Micińskiej, cyt. za Ewa Franczak, Stefan Okołowicz, „Przeciw nicości: fotografie Stanisława Witkiewicza”, Kraków 1986 s. 63). Już w kolejnych miesiącach panowie spotkali się na wspólnych sesjach, o których sam Witkacy tak wspominał w liście do żony: „Głogowski zrobił cudowne zdjęcia z minami. [...] B. piękne zdjęcia min porobił ten ostatni” (list nie publikowany, w zbiorach Książnicy im. St. Staszica w Szczecinie, cyt. za: opc. cit). Owocem tych spotkań były całe sesje improwizowanych scen, zarówno tych inscenizowanych, jak i ukazujących Witkacego przy codziennych czynnościach, jak na przykład przy rysowaniu portretów. Witkacy natomiast w ramach odwdzięczenia się namalował wiele portretów Głogowskiego, a także jego żony i córeczek.