"W nowej serii prac Irena Kalicka kontynuuje projekt zainicjowany w 2015 roku i zatytułowany Koń jaki jest, każdy widzi. W inscenizowanych fotografiach ilustruje XVIII-wieczną wizję świata z Nowych Aten księdza Chmielowskiego. Sięgając do dzieła podszytego przesądami i uprzedzeniami, niemniej opatrywanego mianem pierwszej polskiej encyklopedii, artystka w przewrotny sposób piętrzy stereotypy i gra na potocznych skojarzeniach. Wyobraźnię podsycaną fantazmatami ożywia inscenizacją średniowiecznego motywu dance macabre w wykonaniu rozbrykanych, biało-czerwonych kibiców. Ekstrawagancja dziwacznych postaci i swawolnych zachowań, tak jak we wcześniejszych pracach artystki, miesza się z różnymi kodami kulturowymi i odniesieniami do dawnej i współczesnej sztuki. Wczytując się w Nowe Ateny Kalicka nie podąża za genealogią podsuwanych jej tropów, dance macabre czy ars moriendi są odgrywane postaciami wpisującymi w te przedstawienia współczesne narracje. Liczące kilka wieków dzieło objaśniania świata dostarcza tematów myślanych współczesną kulturą, wizualnością sztuki i kultury popularnej, obrazami, które tak, jak potoczny język, wchłaniają retorykę postkolonialnego dyskursu, genderowych studiów, queerowych teorii i coraz bardziej uwidaczniających się narracji nacjonalizmu, płci, rasizmu. Narodowe resentymenty przybierają groteskową formę na zdjęciu z husarką w kabaretkach i przerysowanym makijażu, dumy Rzeczypospolitej w przebraniu queerowej maskarady" (BOŻENA CZUBAK). Prezentowana praca to inscenizacja motywu dance macabre na miarę naszych czasów. Postaci ubrane w patriotyczną odzież przywołują na myśl kibiców. Zamiast instrumentów muzycznych w ich dłoniach pojawiają się kości imitujące gitarę, trąbkę czy perkusję. Ich twarze zakrywają trupie maski. Kostium, w który ubrane są postaci ma przysłaniać ich indywidualizm. Sprawiać, aby wyglądały podobnie, co musza nas do pewnej generalizacji, na którą jednak nie pozwala nam artystka.

Absolwentka Łódzkiej Szkoły Filmowej, gdzie w 2010 roku obroniła dyplom licencjacki w pracowni prof. Przyborka, w 2013 roku dyplom magisterski w pracowni prof. Robakowskiego. Współpracuje z Fundacją Profile w Warszawie. Mieszka i pracuje w Krakowie.

PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.

187
Irena KALICKA (ur.1986)

Z serii Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba, 2016 r.

odbitka żelatynowo-srebrowa/papier fotograficzny, 38,5 x 58,5 cm (w świetle passe-partout)

ed. 2/5

WYSTAWIANY:
- Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba, Fundacja Profile, Warszawa, 2016

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

"W nowej serii prac Irena Kalicka kontynuuje projekt zainicjowany w 2015 roku i zatytułowany Koń jaki jest, każdy widzi. W inscenizowanych fotografiach ilustruje XVIII-wieczną wizję świata z Nowych Aten księdza Chmielowskiego. Sięgając do dzieła podszytego przesądami i uprzedzeniami, niemniej opatrywanego mianem pierwszej polskiej encyklopedii, artystka w przewrotny sposób piętrzy stereotypy i gra na potocznych skojarzeniach. Wyobraźnię podsycaną fantazmatami ożywia inscenizacją średniowiecznego motywu dance macabre w wykonaniu rozbrykanych, biało-czerwonych kibiców. Ekstrawagancja dziwacznych postaci i swawolnych zachowań, tak jak we wcześniejszych pracach artystki, miesza się z różnymi kodami kulturowymi i odniesieniami do dawnej i współczesnej sztuki. Wczytując się w Nowe Ateny Kalicka nie podąża za genealogią podsuwanych jej tropów, dance macabre czy ars moriendi są odgrywane postaciami wpisującymi w te przedstawienia współczesne narracje. Liczące kilka wieków dzieło objaśniania świata dostarcza tematów myślanych współczesną kulturą, wizualnością sztuki i kultury popularnej, obrazami, które tak, jak potoczny język, wchłaniają retorykę postkolonialnego dyskursu, genderowych studiów, queerowych teorii i coraz bardziej uwidaczniających się narracji nacjonalizmu, płci, rasizmu. Narodowe resentymenty przybierają groteskową formę na zdjęciu z husarką w kabaretkach i przerysowanym makijażu, dumy Rzeczypospolitej w przebraniu queerowej maskarady" (BOŻENA CZUBAK). Prezentowana praca to inscenizacja motywu dance macabre na miarę naszych czasów. Postaci ubrane w patriotyczną odzież przywołują na myśl kibiców. Zamiast instrumentów muzycznych w ich dłoniach pojawiają się kości imitujące gitarę, trąbkę czy perkusję. Ich twarze zakrywają trupie maski. Kostium, w który ubrane są postaci ma przysłaniać ich indywidualizm. Sprawiać, aby wyglądały podobnie, co musza nas do pewnej generalizacji, na którą jednak nie pozwala nam artystka.

Absolwentka Łódzkiej Szkoły Filmowej, gdzie w 2010 roku obroniła dyplom licencjacki w pracowni prof. Przyborka, w 2013 roku dyplom magisterski w pracowni prof. Robakowskiego. Współpracuje z Fundacją Profile w Warszawie. Mieszka i pracuje w Krakowie.

PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.