Po zakończeniu w 1960 roku swojej służby wojskowej, Daniel Cande ze swoją Leicą w dłoni robi tournée po agencjach fotograficznych Paryża, swojego rodzinnego miasta. Pewnego poranka zapukał do drzwi agencji Apis. To właśnie tam dostał pierwsze zlecenie – reportaż z planu filmowego „Close-up“. Poszło mu na tyle dobrze, że kolejne zlecenia fotografowania gwiazd zapełniły jego kalendarz na długie lata.
PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
odbitka żelatynowo-srebrowa/papier barytowy, 55,8 x 40 cm
sygnowany i opisany na odwrociu: 'Daniel Cande | 2/20'
pieczęć autorska na odwrociu: 'PHOTO Daniel Cande'
sucha pieczęć autorska
ed. 2/20
Po zakończeniu w 1960 roku swojej służby wojskowej, Daniel Cande ze swoją Leicą w dłoni robi tournée po agencjach fotograficznych Paryża, swojego rodzinnego miasta. Pewnego poranka zapukał do drzwi agencji Apis. To właśnie tam dostał pierwsze zlecenie – reportaż z planu filmowego „Close-up“. Poszło mu na tyle dobrze, że kolejne zlecenia fotografowania gwiazd zapełniły jego kalendarz na długie lata.
PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.