Pochodzenie:
Obraz został zakupiony w 1990 r. w Paryżu do planowanego Muzeum Zdzisława Beksińskiego w Osace w Japonii (Muzeum ostatecznie nie powstało).
Następnie w prywatnej kolekcji w Azji.

Obraz reprodukowany:
- Beksiński. Peintures et Dessins 1987-1991, Anna et Piotr Dmochowski API, „Galerie Dmochowski - musee - galerie de Beksinski“, Paris, s. 83, il. b. 62.

„Okres fantastyczny“ [1967-1983] przyniósł Beksińskiemu sławę i wydawało się, że artysta pozostanie mu wierny. A jednak już na początku lat osiemdziesiątych stopniowo zarzucał tę przestrzenną, pejzażową najczęściej wizyjność, ograniczając motyw do jednej lub kilku postaci, umieszczonych najczęściej na nieokreślonym tle. Obraz stał się znacznie bardziej syntetyczny i już nie to „fotografowanie snu czy marzenia“ było najważniejsze, ale właśnie malarstwo.
Wiesław Banach, Zdzisław Beksiński, Wydawnictwo Bosz, Olszanica 1999, s. 17

* do wylicytowanej ceny doliczona zostanie opłata organizacyjna (Premium) w wys. 26 % (VAT, droit de suite i podatek graniczny)

110
Zdzisław BEKSIŃSKI (1929 Sanok - 2005 Warszawa)

WT, 1989

olej, płyta pilśniowa
92,5 x 88,5 cm
na odwrocie na płycie sygnatura: WT | BEKSIŃSKI
mała francuska nalepka transportowa; pieczątka zezwalająca na wywóz za granicę z podpisem

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Pochodzenie:
Obraz został zakupiony w 1990 r. w Paryżu do planowanego Muzeum Zdzisława Beksińskiego w Osace w Japonii (Muzeum ostatecznie nie powstało).
Następnie w prywatnej kolekcji w Azji.

Obraz reprodukowany:
- Beksiński. Peintures et Dessins 1987-1991, Anna et Piotr Dmochowski API, „Galerie Dmochowski - musee - galerie de Beksinski“, Paris, s. 83, il. b. 62.

„Okres fantastyczny“ [1967-1983] przyniósł Beksińskiemu sławę i wydawało się, że artysta pozostanie mu wierny. A jednak już na początku lat osiemdziesiątych stopniowo zarzucał tę przestrzenną, pejzażową najczęściej wizyjność, ograniczając motyw do jednej lub kilku postaci, umieszczonych najczęściej na nieokreślonym tle. Obraz stał się znacznie bardziej syntetyczny i już nie to „fotografowanie snu czy marzenia“ było najważniejsze, ale właśnie malarstwo.
Wiesław Banach, Zdzisław Beksiński, Wydawnictwo Bosz, Olszanica 1999, s. 17

* do wylicytowanej ceny doliczona zostanie opłata organizacyjna (Premium) w wys. 26 % (VAT, droit de suite i podatek graniczny)