Reprodukowany:
Andrzej Banach, Ociepka, Wydawnictwo Arkady, Warszawa, 1988, il. poz.5 str.14
Oferowany obraz to rzadkie i kolekcjonerskie dzieło artysty. Należy do wczesnych prac artysty związanych z ruchem okultystycznym. Temat ten fascynował go od czasów młodości, szukał w nim prawdy o świecie. Za sprawą Szwajcara Filipa Hohmanna mieszkającego w Wittenberdze, wyznawcy idei różokrzyżowców, z którym utrzymywał stały kontakt korespondencyjny, został członkiem Loży Różokrzyżowców. Uzyskał status mistrza nauk tajemnych. Od Hohmanna otrzymywał listy ze wskazówkami mówiącymi, jak ma postępować. To z jego polecenia utworzył w Janowie silną gminę okultystyczną. Kontaktował się też z lwowskim Towarzystwem Parapsychicznym im. Juliana Ochorowicza. Uważał, że pozostaje w łączności duchowej ze swoim mistrzem i że to on drogą telepatyczną inspiruje jego malarstwo. Malować zaczął około 1927 roku z polecenia i namowy wspomnianego Hohmanna, który najwyraźniej miał decydujący wpływ na losy tak podatnego medium, jakim był Ociepka.
Olej, tektura; 90 x 145 cm
Sygn. p.d. OCIEPKA T. /1929
Na odwrocie:
Nalepka: TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ SZTUK PIĘKNYCH W KRAKOWIE/ Autor: TEOFIL OCIEPKA/ Tytuł: Trzeciego dnia wstąpił do piekieł/ Ol. Tektura
Oraz METRYCZKA/ Nazwisko: Ociepka Teofil/ Piekło/ zawód: górnik/ wiek: 64/ Adres zamieszkania: Szopienie-Janów, ul. Michałowska 97/ Nazwa Zakładu Pracy: Kop."Wieczorek"
Reprodukowany:
Andrzej Banach, Ociepka, Wydawnictwo Arkady, Warszawa, 1988, il. poz.5 str.14
Oferowany obraz to rzadkie i kolekcjonerskie dzieło artysty. Należy do wczesnych prac artysty związanych z ruchem okultystycznym. Temat ten fascynował go od czasów młodości, szukał w nim prawdy o świecie. Za sprawą Szwajcara Filipa Hohmanna mieszkającego w Wittenberdze, wyznawcy idei różokrzyżowców, z którym utrzymywał stały kontakt korespondencyjny, został członkiem Loży Różokrzyżowców. Uzyskał status mistrza nauk tajemnych. Od Hohmanna otrzymywał listy ze wskazówkami mówiącymi, jak ma postępować. To z jego polecenia utworzył w Janowie silną gminę okultystyczną. Kontaktował się też z lwowskim Towarzystwem Parapsychicznym im. Juliana Ochorowicza. Uważał, że pozostaje w łączności duchowej ze swoim mistrzem i że to on drogą telepatyczną inspiruje jego malarstwo. Malować zaczął około 1927 roku z polecenia i namowy wspomnianego Hohmanna, który najwyraźniej miał decydujący wpływ na losy tak podatnego medium, jakim był Ociepka.