Obraz przedstawia cud dokonany przez świętego Stanisława.
Biskup Stanisław ze Szczepanowa nabył wieś Piotrawin od szlachcica – Piotra Strzemieńczyka. Po śmierci Piotra, zwanego również Piotrowinem, jego rodzina wytoczyła proces biskupowi utrzymując, że ten przywłaszczył sobie wieś bezprawnie. Sądy wówczas sprawował Bolesław Śmiały, będący w tym samym czasie w konflikcie z biskupem Stanisławem. Biskup nie mając świadków zakupu wsi , poprosił króla o 3 dni zwłoki. Udał się wtedy na grób Piotrowina i modlił się, by ten sam dał świadectwo prawdzie. I wtedy stał się niebywały cud, bowiem szlachcic Piotrowin powstał z zmarłych. Razem z Biskupem Stanisławem przeszli suchą nogą, wzdłuż świetlnej smugi, na przeciwległy brzeg rzeki, gdzie miała się odbyć rozprawa w sprawie piotrawińskich dóbr. Król przerażony widokiem wskrzeszonego nieboszczyka, uznał Biskupa Stanisława niewinnym zarzucanego mu fałszerstwa.

068
Malarz POLSKI

WSKRZESZENIE PIOTROWINA, XIX w.

Olej, płótno; 70 x 54 cm

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Obraz przedstawia cud dokonany przez świętego Stanisława.
Biskup Stanisław ze Szczepanowa nabył wieś Piotrawin od szlachcica – Piotra Strzemieńczyka. Po śmierci Piotra, zwanego również Piotrowinem, jego rodzina wytoczyła proces biskupowi utrzymując, że ten przywłaszczył sobie wieś bezprawnie. Sądy wówczas sprawował Bolesław Śmiały, będący w tym samym czasie w konflikcie z biskupem Stanisławem. Biskup nie mając świadków zakupu wsi , poprosił króla o 3 dni zwłoki. Udał się wtedy na grób Piotrowina i modlił się, by ten sam dał świadectwo prawdzie. I wtedy stał się niebywały cud, bowiem szlachcic Piotrowin powstał z zmarłych. Razem z Biskupem Stanisławem przeszli suchą nogą, wzdłuż świetlnej smugi, na przeciwległy brzeg rzeki, gdzie miała się odbyć rozprawa w sprawie piotrawińskich dóbr. Król przerażony widokiem wskrzeszonego nieboszczyka, uznał Biskupa Stanisława niewinnym zarzucanego mu fałszerstwa.