Prezentowana grafika jest jednym z pierwszych stanów pracy Wyczółkowskiego nad kompozycją. Finalny egzemplarz (w litografii barwnej) wszedł do „Teki mieszanej”, Kraków 1904, wydanej w 30 numerowanych egzemplarzach.Temat litografii artysta opracował na podstawie własnego obrazu „Woły” z 1903 (Muzeum Narodowe w Krakowie). Pisał: Woły u Branickiego w Stawiszczach. [pod Białą Cerkwią] ... Na Ukrainie... Tam rozkosznie, cudownie. Malowałem Woły, 11 pługów, każdy zaprzężony w sześć wołów, te woły stały do malowania. Chłop stał i pilnował dwudziestu kilku chłopaków. W impresjonizmie malowano podobne motywy w Niemczech, we Francji i gdzie indziej. Pół godziny czekałem, nim woły wróciły. (Leon Wyczółkowski, Listy i wspomnienia, oprac. M. Twarowska, Wrocław 1960, s. 65). Wrażenia jakie wyniósł ze spotkania z tamtejszymi ludźmi i krajobrazem miały wpływ na jego twórczość, co sam artysta po latach podkreślał: – Ukraina... przełom dla mnie /.../ Tam się odnowiłem i zrzuciłem z siebie wpływy akademii. Grafika po konserwacji.
Lit.: K. Kulig-Janarek, W. Milewska, Leon Wyczółkowski, Kraków 2003, s. 157; D. Muszanka, Litografia Leona Wyczółkowskiego, Ossolineum 1958, il. 2., M. Twarowska, Leon Wyczółkowski, Warszawa 1962, ss. 29 i 46, il. 80,
M.Sterling, Leon Wyczółkowski. Twórczość malarska,„Sztuki Piękne“ 1932, s. 182. Unikat!
Litografia, papier; wym.: 470 x 625 mm; nie sygn.
Poniżej kompozycji opis ołówkiem: „Jedyna pozostała odbitka przygotowawcza pod Orkę w tece Wyczółkowskiego”.
Prezentowana grafika jest jednym z pierwszych stanów pracy Wyczółkowskiego nad kompozycją. Finalny egzemplarz (w litografii barwnej) wszedł do „Teki mieszanej”, Kraków 1904, wydanej w 30 numerowanych egzemplarzach.Temat litografii artysta opracował na podstawie własnego obrazu „Woły” z 1903 (Muzeum Narodowe w Krakowie). Pisał: Woły u Branickiego w Stawiszczach. [pod Białą Cerkwią] ... Na Ukrainie... Tam rozkosznie, cudownie. Malowałem Woły, 11 pługów, każdy zaprzężony w sześć wołów, te woły stały do malowania. Chłop stał i pilnował dwudziestu kilku chłopaków. W impresjonizmie malowano podobne motywy w Niemczech, we Francji i gdzie indziej. Pół godziny czekałem, nim woły wróciły. (Leon Wyczółkowski, Listy i wspomnienia, oprac. M. Twarowska, Wrocław 1960, s. 65). Wrażenia jakie wyniósł ze spotkania z tamtejszymi ludźmi i krajobrazem miały wpływ na jego twórczość, co sam artysta po latach podkreślał: – Ukraina... przełom dla mnie /.../ Tam się odnowiłem i zrzuciłem z siebie wpływy akademii. Grafika po konserwacji.
Lit.: K. Kulig-Janarek, W. Milewska, Leon Wyczółkowski, Kraków 2003, s. 157; D. Muszanka, Litografia Leona Wyczółkowskiego, Ossolineum 1958, il. 2., M. Twarowska, Leon Wyczółkowski, Warszawa 1962, ss. 29 i 46, il. 80,
M.Sterling, Leon Wyczółkowski. Twórczość malarska,„Sztuki Piękne“ 1932, s. 182. Unikat!