Obraz wystawiany i reprodukowany:
– Jarosław Modzelewski – Obrazy z dzieciństwa / Images from Childhood (katalog wystawy), Galeria aTAK, Warszawa 25 III – 31 VII 2021, s. 47, kat. 9;
– Piotr Kosiewski, Wyjęte z osi czasu, „Tygodnik Powszechny“ Nr 21/2021, s. 68, il. barwna.
Przedstawiony na naszej aukcji obraz, eksponowany był wcześniej w 2021 r. na wystawie w Galerii aTAK, noszącej tytuł Jarosław Modzelewski. Obrazy z dzieciństwa, gdzie artysta pokazał dzieła nawiązujące do własnej biografii, a także biografii najbliższych osób z jego rodziny. Obrazy, dotyczące autobiograficznych wspomnień, pokazane były też na wystawie Jarosław Modzelewski. Czym tak naprawdę jesteśmy, jeśli nie sumą tego, co się nam przydarzyło w Galerii Opera w Warszawie, w 2022. Artysta, który zawsze skupiony był na podpatrywaniu zdarzeń (czasami pozornie mało istotnych) z codzienności i zewnętrznego, rzeczywistego świata, zaczął odwoływać się w większym stopniu także do własnej biografii (zwłaszcza z okresu dzieciństwa) lub dzieciństwa własnych dzieci (na obrazie Wioślarz przedstawiony jest syn artysty), pokazując fragmenty istotnych dla siebie wspomnień, a przy tym własne lęki i niepokoje z tamtego czasu. Wraz z dorastaniem dzieci artysty, następowały powroty także do własnego dzieciństwa i nasilenie wątków autobiograficznych w malarstwie Modzelewskiego. Wiązało się to z poszukiwaniem znaczenia poszczególnych zdarzeń z dzieciństwa. W recenzji, dotyczącej wystawy w Galerii aTAK, Piotr Kosiewski napisał: Nowymi płótnami Modzelewski przypomina, że malarstwo pozwala zmierzyć się z otaczającym nas światem. Poradzić sobie z teraźniejszością, ale też uporać się z przeszłością. Autor recenzji powoływał się także na słowa Modzelewskiego, wyrażające przekonanie, że obraz nadaje się do przeciwstawienia się upływowi czasu, pomaga coś upamiętnić, wyjąć z osi czasu. Kosiewski pisze o twórczości artysty z tego okresu: Z biegiem lat jego malarstwo wyciszyło się. Stało się bardziej powściągliwe. Przybrało klasyczną formę w najlepszym rozumieniu tego słowa. Dziś Jarosław Modzelewski jest też uważany za klasyka malarstwa. Docenionego, obecnego w każdej syntezie dziejów sztuki ostatnich dekad. (...) Tymczasem „Obrazy z dzieciństwa“ pokazują, że jego malarstwo nieustannie ewoluuje, zmienia się, niepokoi.
W rozmowie, zamieszczonej w katalogu wystawy w Galerii Opera, na pytanie o rolę wspomnień z dzieciństwa, Jarosław Modzelewski odpowiedział: Pierwsza myśl to, że chyba z człowiekiem rzeczywiście dzieje się tak, że przychodzi starość i zaczyna się wspominać. Tak podobno działa pamięć, że wydobywa te wcześniejsze zdarzenia. Ale mam na to też inne wyjaśnienie, zauważyłem, że pewne myśli, pewne pierwotne przeżycia towarzyszą mi cały czas. One budują człowieka, w jakiś sposób konstruują go na przyszłość. To też jest bardzo ważną rolą wspomnień.
tempera jajowa, płótno
130 x 90 cm
sygn. na odwr. na płótnie czarną farbą l.: 2021 [w kółku] | Jarosław | Modzelewski | „Wioślarz“ | 130 x 90 | tempera jajowa
Na g. belce krosna nalepka z danymi obrazu, na śr. belce krosna pieczątka galerii aTAK (powtórzona p.g.).
Obraz wystawiany i reprodukowany:
– Jarosław Modzelewski – Obrazy z dzieciństwa / Images from Childhood (katalog wystawy), Galeria aTAK, Warszawa 25 III – 31 VII 2021, s. 47, kat. 9;
– Piotr Kosiewski, Wyjęte z osi czasu, „Tygodnik Powszechny“ Nr 21/2021, s. 68, il. barwna.
Przedstawiony na naszej aukcji obraz, eksponowany był wcześniej w 2021 r. na wystawie w Galerii aTAK, noszącej tytuł Jarosław Modzelewski. Obrazy z dzieciństwa, gdzie artysta pokazał dzieła nawiązujące do własnej biografii, a także biografii najbliższych osób z jego rodziny. Obrazy, dotyczące autobiograficznych wspomnień, pokazane były też na wystawie Jarosław Modzelewski. Czym tak naprawdę jesteśmy, jeśli nie sumą tego, co się nam przydarzyło w Galerii Opera w Warszawie, w 2022. Artysta, który zawsze skupiony był na podpatrywaniu zdarzeń (czasami pozornie mało istotnych) z codzienności i zewnętrznego, rzeczywistego świata, zaczął odwoływać się w większym stopniu także do własnej biografii (zwłaszcza z okresu dzieciństwa) lub dzieciństwa własnych dzieci (na obrazie Wioślarz przedstawiony jest syn artysty), pokazując fragmenty istotnych dla siebie wspomnień, a przy tym własne lęki i niepokoje z tamtego czasu. Wraz z dorastaniem dzieci artysty, następowały powroty także do własnego dzieciństwa i nasilenie wątków autobiograficznych w malarstwie Modzelewskiego. Wiązało się to z poszukiwaniem znaczenia poszczególnych zdarzeń z dzieciństwa. W recenzji, dotyczącej wystawy w Galerii aTAK, Piotr Kosiewski napisał: Nowymi płótnami Modzelewski przypomina, że malarstwo pozwala zmierzyć się z otaczającym nas światem. Poradzić sobie z teraźniejszością, ale też uporać się z przeszłością. Autor recenzji powoływał się także na słowa Modzelewskiego, wyrażające przekonanie, że obraz nadaje się do przeciwstawienia się upływowi czasu, pomaga coś upamiętnić, wyjąć z osi czasu. Kosiewski pisze o twórczości artysty z tego okresu: Z biegiem lat jego malarstwo wyciszyło się. Stało się bardziej powściągliwe. Przybrało klasyczną formę w najlepszym rozumieniu tego słowa. Dziś Jarosław Modzelewski jest też uważany za klasyka malarstwa. Docenionego, obecnego w każdej syntezie dziejów sztuki ostatnich dekad. (...) Tymczasem „Obrazy z dzieciństwa“ pokazują, że jego malarstwo nieustannie ewoluuje, zmienia się, niepokoi.
W rozmowie, zamieszczonej w katalogu wystawy w Galerii Opera, na pytanie o rolę wspomnień z dzieciństwa, Jarosław Modzelewski odpowiedział: Pierwsza myśl to, że chyba z człowiekiem rzeczywiście dzieje się tak, że przychodzi starość i zaczyna się wspominać. Tak podobno działa pamięć, że wydobywa te wcześniejsze zdarzenia. Ale mam na to też inne wyjaśnienie, zauważyłem, że pewne myśli, pewne pierwotne przeżycia towarzyszą mi cały czas. One budują człowieka, w jakiś sposób konstruują go na przyszłość. To też jest bardzo ważną rolą wspomnień.