Michalina Krzyżanowska, żona wielkiego portrecisty /.../ Konrada Krzyżanowskiego, wystąpiła po raz pierwszy jako artystka dojrzała i pewna swej formy. Wywołała zdziwienie. Skąd? Miłośnicy malarstwa nic o niej nie wiedzieli, dla artystów stanowiła również niespodziankę. Nie asystowano przy jej stopniowym kształtowaniu się, nie wiedziano nic o zdobyczach i postępach. Na pierwszej wystawie w 1922 w Zachęcie dała od razu rzeczy dobre. Zadeklarowała się jako pejzażystka o silnym wyczuciu natury. Z tej pierwszej próby widziało się już, że to jest ktoś, umiejący narzucić sugestię dali, przestrzeni, powietrza. Widz tracił przed jej obrazami postawę obojętną, coś go porywało, a nawet wzruszało...
N.Samotyhowa, Michalina Krzyżanowska, [w:] „Pion. Tygodnik Literacko-Społeczny“, nr 51, 21 XII 1935, s. 4-5.

Obraz przedstawia widok wsi Frydman na Spiszu z wysoką bieloną więżą kościoła św. Stanisława. Krzyżanowska była we Frydmanie w 1923 r. Namalowała wówczas kilka, cechujących się rozmachem i swobodą, ekspresyjnych pejzaży dużych formatów, obrazów o intensywnej, nasyconej gamie barwnej. Były to widoki wsi z wyróżniającą się wieżą kościoła (Frydman, Wieża kościelna we Frydmanie, Bramka kościelna we Frydmanie; wszystkie repr. w cytowanym niżej katalogu).

Bibliografia:
– Michalina Krzyżanowska 1883-1962, [kat. oprac. K. Jerzmanowska, L. Skalska-Miecik] Muzeum Łazienki Królewskie, Stara Kordegarda, Warszawa grudzień 1999, s. 12, nr kat. 12 [uwaga: tu błędny tytuł Widok Istebnej], il. na s. 19.

55
Michalina KRZYŻANOWSKA (1883-1962)

WIDOK WSI FRYDMAN NA SPISZU, 1923

olej, płótno
76 x 101,5 cm
sygn. l.d.: Michalina Krzyżanowska 192[...]

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Michalina Krzyżanowska, żona wielkiego portrecisty /.../ Konrada Krzyżanowskiego, wystąpiła po raz pierwszy jako artystka dojrzała i pewna swej formy. Wywołała zdziwienie. Skąd? Miłośnicy malarstwa nic o niej nie wiedzieli, dla artystów stanowiła również niespodziankę. Nie asystowano przy jej stopniowym kształtowaniu się, nie wiedziano nic o zdobyczach i postępach. Na pierwszej wystawie w 1922 w Zachęcie dała od razu rzeczy dobre. Zadeklarowała się jako pejzażystka o silnym wyczuciu natury. Z tej pierwszej próby widziało się już, że to jest ktoś, umiejący narzucić sugestię dali, przestrzeni, powietrza. Widz tracił przed jej obrazami postawę obojętną, coś go porywało, a nawet wzruszało...
N.Samotyhowa, Michalina Krzyżanowska, [w:] „Pion. Tygodnik Literacko-Społeczny“, nr 51, 21 XII 1935, s. 4-5.

Obraz przedstawia widok wsi Frydman na Spiszu z wysoką bieloną więżą kościoła św. Stanisława. Krzyżanowska była we Frydmanie w 1923 r. Namalowała wówczas kilka, cechujących się rozmachem i swobodą, ekspresyjnych pejzaży dużych formatów, obrazów o intensywnej, nasyconej gamie barwnej. Były to widoki wsi z wyróżniającą się wieżą kościoła (Frydman, Wieża kościelna we Frydmanie, Bramka kościelna we Frydmanie; wszystkie repr. w cytowanym niżej katalogu).

Bibliografia:
– Michalina Krzyżanowska 1883-1962, [kat. oprac. K. Jerzmanowska, L. Skalska-Miecik] Muzeum Łazienki Królewskie, Stara Kordegarda, Warszawa grudzień 1999, s. 12, nr kat. 12 [uwaga: tu błędny tytuł Widok Istebnej], il. na s. 19.