Artystka pochodzi z Pomorza, z uniwersyteckiego wykształcenia mgr filologii polskiej. W czasie siedmioletniego pobytu w USA ukończyła z wyróżnieniem Stratford Career Institute, kierunek Art. Warsztat doskonaliła jako członek Long Island Art League. Po powrocie do Polski otworzyła Rumską Pracownię Malarską i jest członkiem założycielem Stowarzyszenia Artystów „Pasjonat”. Współautorka projektów „Artyści dla Edukacji” oraz „Rumski Plener Malarski”. Liczne wystawy, zbiorowe i indywidualne oraz udział w plenerach na terenie Polski i Europy, to ważna część życia artystki.

Poza pracą pasjonuje się tańcem towarzyskim, gdzie w kategorii seniorów zdobyła kilkakrotnie tytuł Mistrza Polski. Taneczne doświadczenia były inspiracją do szukania ruchu w obrazach, tworzenia cyklów portretowych, podążania w kierunku ukazywania emocji. Jakby naturalnym następstwem w rozwoju twórczym było odwrócenie kierunku poszukiwań i przejście do spokoju i syntezy, czystości koloru i formy. Ograniczenie palety barwnej, tworzenie za pomocą triad kolorystycznych, to wszystko tylko etapy: „Wciąż się rozwijam, szukam nowych form wyrazu, moje malarstwo to również zwierciadło moich przeżyć – ostatnim była Kenia”. Cykl kenijski wciąż powstaje i pewnie nieprędko się skończy.

010
Jolanta KITOWSKA (ur. 1968)

We Africa, 2020

olej, płótno, 120 x 100 cm

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Artystka pochodzi z Pomorza, z uniwersyteckiego wykształcenia mgr filologii polskiej. W czasie siedmioletniego pobytu w USA ukończyła z wyróżnieniem Stratford Career Institute, kierunek Art. Warsztat doskonaliła jako członek Long Island Art League. Po powrocie do Polski otworzyła Rumską Pracownię Malarską i jest członkiem założycielem Stowarzyszenia Artystów „Pasjonat”. Współautorka projektów „Artyści dla Edukacji” oraz „Rumski Plener Malarski”. Liczne wystawy, zbiorowe i indywidualne oraz udział w plenerach na terenie Polski i Europy, to ważna część życia artystki.

Poza pracą pasjonuje się tańcem towarzyskim, gdzie w kategorii seniorów zdobyła kilkakrotnie tytuł Mistrza Polski. Taneczne doświadczenia były inspiracją do szukania ruchu w obrazach, tworzenia cyklów portretowych, podążania w kierunku ukazywania emocji. Jakby naturalnym następstwem w rozwoju twórczym było odwrócenie kierunku poszukiwań i przejście do spokoju i syntezy, czystości koloru i formy. Ograniczenie palety barwnej, tworzenie za pomocą triad kolorystycznych, to wszystko tylko etapy: „Wciąż się rozwijam, szukam nowych form wyrazu, moje malarstwo to również zwierciadło moich przeżyć – ostatnim była Kenia”. Cykl kenijski wciąż powstaje i pewnie nieprędko się skończy.