Oferowany obraz eksponowany był w warszawskim TZSP w 1921 r. i na Salonie Dorocznym 1923/24 w ramach wystawy Stowarzyszeniem Polskich Artystów Plastyków "Rytm" (1922-1932), którego Pokrzywnicka była członkiem. Artystka wyszła za mąż za jednego z najwybitniejszych twórców tego ugrupowania - Wacława Borowskiego; była też blisko związana z Zofią Stryjeńską. We Francji weszła w skład Koła Artystów Polskich w Paryżu. Rytmowcy, choć reprezentowali rozmaite stylistyki, programowo byli rzecznikami "nowego klasycznego porządku" w sztuce - doktryny głoszonej w Paryżu przez Maurice`a Denis. Próbowali oni łączyć kult antyku ze wskrzeszeniem tradycji włoskiego quattrocenta. Inspiracji poszukiwali też w rodzimym folklorze; sięgali po tematyczne wzory do podhalańskich legend, słowiańskich obrzędów i sarmackiej gawędy. W omawianym obrazie przejawia się znamienne dla "rytmowców" priorytetowe traktowanie konstrukcji obrazu, kompozycyjnej równowagi i harmonii układów; kluczową rolę odgrywa dekoracyjne zrytmizowanie płaszczyzn i piękno linearnej arabeski. Syntetycznie traktowana forma obrysowana jest precyzyjnym konturem, subtelnie modelowana walorowo i poddana lekkiej geometryzacji. Typowy dla estetyki Rytmu jest także motyw aktorów czy komediantów wędrownego teatrzyku, motyw nie pozbawiony odcienia erotyzmu. Dekoracyjność przedstawienia podnosi wielobarwność kostiumów i umowna artykulacja podpiętej nad sceną kurtyny. Pokrzywnicka nasyciła ponadto scenę nutą humoru, młodzieńczą radością życia i dynamiką. Dobrą analogię stylistyczną stanowią kompozycje artystki repr. w książce H. Andersa "Rytm. W poszukiwaniu stylu narodowego" (Warszawa 1972, il. 89, 90).
akwarela, gwasz, papier, 42 x 33
sygn. p.d.: I. Pokrzywnicka; na odwrociu naklejka z wystawy "Zachęty" nr 3891 (z 1921 r.)
i odręczny napis artystki: "Wdzięcznie wspominając miły pobyt w Topolice obrazek ten ofiaruję gościnnym gospodarzom" 14/ VII 24 Irena Pokrzywnicka-Borowska.
Oferowany obraz eksponowany był w warszawskim TZSP w 1921 r. i na Salonie Dorocznym 1923/24 w ramach wystawy Stowarzyszeniem Polskich Artystów Plastyków "Rytm" (1922-1932), którego Pokrzywnicka była członkiem. Artystka wyszła za mąż za jednego z najwybitniejszych twórców tego ugrupowania - Wacława Borowskiego; była też blisko związana z Zofią Stryjeńską. We Francji weszła w skład Koła Artystów Polskich w Paryżu. Rytmowcy, choć reprezentowali rozmaite stylistyki, programowo byli rzecznikami "nowego klasycznego porządku" w sztuce - doktryny głoszonej w Paryżu przez Maurice`a Denis. Próbowali oni łączyć kult antyku ze wskrzeszeniem tradycji włoskiego quattrocenta. Inspiracji poszukiwali też w rodzimym folklorze; sięgali po tematyczne wzory do podhalańskich legend, słowiańskich obrzędów i sarmackiej gawędy. W omawianym obrazie przejawia się znamienne dla "rytmowców" priorytetowe traktowanie konstrukcji obrazu, kompozycyjnej równowagi i harmonii układów; kluczową rolę odgrywa dekoracyjne zrytmizowanie płaszczyzn i piękno linearnej arabeski. Syntetycznie traktowana forma obrysowana jest precyzyjnym konturem, subtelnie modelowana walorowo i poddana lekkiej geometryzacji. Typowy dla estetyki Rytmu jest także motyw aktorów czy komediantów wędrownego teatrzyku, motyw nie pozbawiony odcienia erotyzmu. Dekoracyjność przedstawienia podnosi wielobarwność kostiumów i umowna artykulacja podpiętej nad sceną kurtyny. Pokrzywnicka nasyciła ponadto scenę nutą humoru, młodzieńczą radością życia i dynamiką. Dobrą analogię stylistyczną stanowią kompozycje artystki repr. w książce H. Andersa "Rytm. W poszukiwaniu stylu narodowego" (Warszawa 1972, il. 89, 90).