W 2002 r. ukończył studia na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom uzyskał w pracowni prof. Adama Brinckena. Stypendium Artystyczne Ministra Kultury i Sztuki (1997 r.) Współzałożyciel i kurator wystaw w Cellar Gallery (od 2006 r.) Prace w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą. Mieszka i pracuje w Krakowie. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych i uczestnik kilkudziesięciu wystaw zbiorowych. Prezentował swoje prace m.in.: w Krakowie (Galeria Zderzak, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, Otwarta Pracownia, Małopolski Ogród Sztuk, Cellar Gallery, Galeria Gołogórski, Galeria Pryzmat), Warszawie (Galeria Stalowa, Galeria Bocheńska, Space Design), Bielsku Białej (BWA Galeria Bielska), Toruniu (Galeria nad Wisłą), Zamościu (BWA Galeria Zamojska), Rzeszowie (BWA), Lublinie (BWA Galeria Labirynt 2, Galeria Grodzka), Kazimierzu Dolnym (Galeria Letnia), Londynie (Polish Cultural Institute Gallery), Hamburgu (Kanzlei Rotermund), Norymberdze (Krakauer Haus), Wuppertalu (Galeria Art Fabrik), Bostonie (project Suitcase Showcase), New Haven ( Ely Center of Contemporary Art). „(...) Złagodzona geometryczna ostrość, a obok niej kolistość i miękkość sprawiają, że obrazy są jak ciała na nich przedstawione - niekompletne, tajemnicze, ale silnie odczuwalne. Podobnie jest z obiektami. Zastygłe, unieruchomione, wyrwane są z bezlitosnego ruchu świata. To pędzel zatrzymany w procesie tworzenia, czy zegar zalany farbą, zmuszony do bezczasowości, trochę przerażający przez świadomość nieuchronności czasu. Ziemowit Kmieć porusza się pomiędzy dotykiem a przeczuciem. Ciała - zmysłowe, nagie, tajemnicze - prowadzą ku granicy. Tę granicę stanowi ich zderzenie z abstrakcyjną figurą, przedmiotem odrealnionym, zapadającym się w przestrzeń. Opowieść która rodzi się z tego zetknięcia jest historią bez początku i końca, jest ciągłym poszukiwaniem relacji między tym, co można dotknąć, poczuć pod palcami, posmakować, a tym co umyka skórze i spojrzeniu. Sensualność, przeczucie, czas - trudno uchwycić ich spotkanie, choć niektórym się to udaje. Ziemowit Kmieć przenosi widzów do świata niezwykłego, efemerycznego, ale silnie odczuwalnego. Prace urzekają subtelnością i siłą wyrazu."
(Małgorzata Bożek)

402
Ziemowit KMIEĆ (ur. 1977r.)

The silence of plants, 2018

olej, płótno; 60 x 60 cm;
na odwrocie opis autorski: Ziemowit Kmieć / " The silence of plants'/ olej, pótno / 2018.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

W 2002 r. ukończył studia na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom uzyskał w pracowni prof. Adama Brinckena. Stypendium Artystyczne Ministra Kultury i Sztuki (1997 r.) Współzałożyciel i kurator wystaw w Cellar Gallery (od 2006 r.) Prace w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą. Mieszka i pracuje w Krakowie. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych i uczestnik kilkudziesięciu wystaw zbiorowych. Prezentował swoje prace m.in.: w Krakowie (Galeria Zderzak, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, Otwarta Pracownia, Małopolski Ogród Sztuk, Cellar Gallery, Galeria Gołogórski, Galeria Pryzmat), Warszawie (Galeria Stalowa, Galeria Bocheńska, Space Design), Bielsku Białej (BWA Galeria Bielska), Toruniu (Galeria nad Wisłą), Zamościu (BWA Galeria Zamojska), Rzeszowie (BWA), Lublinie (BWA Galeria Labirynt 2, Galeria Grodzka), Kazimierzu Dolnym (Galeria Letnia), Londynie (Polish Cultural Institute Gallery), Hamburgu (Kanzlei Rotermund), Norymberdze (Krakauer Haus), Wuppertalu (Galeria Art Fabrik), Bostonie (project Suitcase Showcase), New Haven ( Ely Center of Contemporary Art). „(...) Złagodzona geometryczna ostrość, a obok niej kolistość i miękkość sprawiają, że obrazy są jak ciała na nich przedstawione - niekompletne, tajemnicze, ale silnie odczuwalne. Podobnie jest z obiektami. Zastygłe, unieruchomione, wyrwane są z bezlitosnego ruchu świata. To pędzel zatrzymany w procesie tworzenia, czy zegar zalany farbą, zmuszony do bezczasowości, trochę przerażający przez świadomość nieuchronności czasu. Ziemowit Kmieć porusza się pomiędzy dotykiem a przeczuciem. Ciała - zmysłowe, nagie, tajemnicze - prowadzą ku granicy. Tę granicę stanowi ich zderzenie z abstrakcyjną figurą, przedmiotem odrealnionym, zapadającym się w przestrzeń. Opowieść która rodzi się z tego zetknięcia jest historią bez początku i końca, jest ciągłym poszukiwaniem relacji między tym, co można dotknąć, poczuć pod palcami, posmakować, a tym co umyka skórze i spojrzeniu. Sensualność, przeczucie, czas - trudno uchwycić ich spotkanie, choć niektórym się to udaje. Ziemowit Kmieć przenosi widzów do świata niezwykłego, efemerycznego, ale silnie odczuwalnego. Prace urzekają subtelnością i siłą wyrazu."
(Małgorzata Bożek)