REPRODUKOWANY:
- Maksymilian Gierymski. Dzieła, inspiracje, recepcja, wyd. Muzeum Narodowe w Krakowie, Kraków, 2014, s. 121.
Artysta początkowo, w latach 1857-1866, studiował w Krakowie pod kierunkiem Władysława Łuszczkiewicza i Feliksa Szynalewskiego. Był uczestnikiem powstania styczniowego. Za pieniądze uzyskane ze sprzedaży obrazu „Mrzonki Dorobkiewicza” udało mu się wyjechać i kontynuować naukę w Wiedniu. Studiował w tamtejszej Akademii pod kierunkiem Ed. Engerta. Wtedy też otrzymał pierwszą nagrodę za obraz „Pro Deo et patria” znanym również pod tytułem „Portret dziadunia”. Równocześnie otrzymał stypendium carskie, dzięki któremu w 1871 roku mógł wyjechać do Monachium, gdzie mieszkał i pracował do 1900 roku. W tym czasie dzielił pracownię z Franciszkiem Streitem i Aleksandrem Kotsisem. Jego dzieła cieszyły się popularnością nie tylko w niemieckim środowisku artystycznym, ale również wśród kolekcjonerów angielskich, francuskich czy zamieszkujących Stany Zjednoczone. Wielkim wyróżnieniem dla malarza, było to, że książę regent Luitpold odwiedzał jego pracownię. Od początku XX wieku przebywał w Warszawie i Szczawnicy. Główną tematyką dzieł malarza były sceny rodzajowe, targi – na przykład w Wieliczce (w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie MNK II-a-218), sceny z obozowisk cygańskich oraz kompozycje nawiązujące do doświadczeń powstańczych.
olej, płótno; 54,5 x 85,5 cm;
sygn. i dat. l. d.: A Kozakiewicz / 1922;
na odwrocie papierowa nalepka z opisem pracy, papierowa nalepka Muzeum w Tomaszowie Mazowieckim z okrągłą pieczęcią instytucji oraz papierowa nalepka galerii i zakładu ramiarskiego S. Schmaus.
REPRODUKOWANY:
- Maksymilian Gierymski. Dzieła, inspiracje, recepcja, wyd. Muzeum Narodowe w Krakowie, Kraków, 2014, s. 121.
Artysta początkowo, w latach 1857-1866, studiował w Krakowie pod kierunkiem Władysława Łuszczkiewicza i Feliksa Szynalewskiego. Był uczestnikiem powstania styczniowego. Za pieniądze uzyskane ze sprzedaży obrazu „Mrzonki Dorobkiewicza” udało mu się wyjechać i kontynuować naukę w Wiedniu. Studiował w tamtejszej Akademii pod kierunkiem Ed. Engerta. Wtedy też otrzymał pierwszą nagrodę za obraz „Pro Deo et patria” znanym również pod tytułem „Portret dziadunia”. Równocześnie otrzymał stypendium carskie, dzięki któremu w 1871 roku mógł wyjechać do Monachium, gdzie mieszkał i pracował do 1900 roku. W tym czasie dzielił pracownię z Franciszkiem Streitem i Aleksandrem Kotsisem. Jego dzieła cieszyły się popularnością nie tylko w niemieckim środowisku artystycznym, ale również wśród kolekcjonerów angielskich, francuskich czy zamieszkujących Stany Zjednoczone. Wielkim wyróżnieniem dla malarza, było to, że książę regent Luitpold odwiedzał jego pracownię. Od początku XX wieku przebywał w Warszawie i Szczawnicy. Główną tematyką dzieł malarza były sceny rodzajowe, targi – na przykład w Wieliczce (w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie MNK II-a-218), sceny z obozowisk cygańskich oraz kompozycje nawiązujące do doświadczeń powstańczych.