Jan Matejko najsłynniejszy polski malarz historyczny, oprócz cyklu monumentalnych obrazów przedstawiających wydarzenia z dziejów Polski, które na trwale weszły do świadomości Polaków, takich jak Bitwa pod Grunwaldem, Kazanie Skargi czy Hołd pruski. Pozostawił wielki zbiór szkiców rysunkowych. Wyróżnia je charakterystyczna splątana kreska, oraz kompozycja czasami uderzająca swoją nowoczesnością. Ich duży zbiór posiada MN w Krakowie.
Porównanie rysunku z pracami Jana Matejki w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie potwierdza autentyczność prezentowanego rysunku. Charakterystyczna miękka kreska, a także identyczny sposób rysowania fałd draperii możemy odnaleźć w szkicowych rysunkach przedstawiających Sejm w Gąsawie w XIII wieku lub Przysięgę Jana Kazimierza (rysunek z roku 1889), a także szeregu innych szkiców nie mających tytułu. Nie udało się ustalić do jakiej kompozycji mógł być sporządzony rzeczony szkic. Siedzący po środku brodaty wielmoża przypomina wizerunki dwóch ostatnich królów z dynastii Jagiellonów, Zygmunta I Starego i Zygmunta Augusta. Można przypuszczać, że scena odnosi się do obrad sejmu, którym przysłuchuje się władca.
Ołówek, papier,
10 x 12 w świetle passe-partout.
Sygn. p. d.: JM
Jan Matejko najsłynniejszy polski malarz historyczny, oprócz cyklu monumentalnych obrazów przedstawiających wydarzenia z dziejów Polski, które na trwale weszły do świadomości Polaków, takich jak Bitwa pod Grunwaldem, Kazanie Skargi czy Hołd pruski. Pozostawił wielki zbiór szkiców rysunkowych. Wyróżnia je charakterystyczna splątana kreska, oraz kompozycja czasami uderzająca swoją nowoczesnością. Ich duży zbiór posiada MN w Krakowie.
Porównanie rysunku z pracami Jana Matejki w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie potwierdza autentyczność prezentowanego rysunku. Charakterystyczna miękka kreska, a także identyczny sposób rysowania fałd draperii możemy odnaleźć w szkicowych rysunkach przedstawiających Sejm w Gąsawie w XIII wieku lub Przysięgę Jana Kazimierza (rysunek z roku 1889), a także szeregu innych szkiców nie mających tytułu. Nie udało się ustalić do jakiej kompozycji mógł być sporządzony rzeczony szkic. Siedzący po środku brodaty wielmoża przypomina wizerunki dwóch ostatnich królów z dynastii Jagiellonów, Zygmunta I Starego i Zygmunta Augusta. Można przypuszczać, że scena odnosi się do obrad sejmu, którym przysłuchuje się władca.