Józef Chełmoński kształcił się w Warszawie u Wojciecha Gersona oraz w Akademii Monachijskiej. Podczas kilkuletniego pobytu w stolicy Bawarii zetknął się z tamtejszym środowiskiem malarzy polskich skupionych wokół Józefa Brandta oraz Maksymiliana Gierymskiego. Zainspirowany malarstwem realistycznym słynnych "monachijczyków" udał się do Paryża, gdzie wystawiał na oficjalnych salonach i wkrótce zdobył rozgłos. Jego pejzaże z bezkresnych stepów Ukrainy oraz sceny rodzajowe rozgrywające się w folwarkach i kresowych miasteczkach zyskały ogromne powodzenie, wiele z nich trafiło do Anglii i Stanów Zjednoczonych. W twórczości artysty znaczną rolę odegrał koń. W przeciwieństwie do wytwornych przedstawień Juliusza Kossaka, czy Maksymiliana Gierymskiego, Chełmoński ukazywał mocne, krępe sylwetki tych zwierząt, stosując często silne skróty perspektywiczne. W 1887 r. powrócił na stałe do kraju i osiadł we wsi Kuklówka, skąd jeszcze kilkakrotnie wyjeżdżał na Ukrainę, Litwę, Polesie.
ołówek, papier, 28,3 x 20,6 cm w świetle ramy
Wzdłuż dolnej krawędzi obu rysunków napis piórem ad. a): Autentyczność studjum ś.p. ojca mego Józefa Chełmońskiego stwierdzam J. Chełmońska; ad. b) Autentyczność ś.p. ojca mego Józefa Chełmońskiego pracy stwierdzam Jadwiga Chełmońska
Józef Chełmoński kształcił się w Warszawie u Wojciecha Gersona oraz w Akademii Monachijskiej. Podczas kilkuletniego pobytu w stolicy Bawarii zetknął się z tamtejszym środowiskiem malarzy polskich skupionych wokół Józefa Brandta oraz Maksymiliana Gierymskiego. Zainspirowany malarstwem realistycznym słynnych "monachijczyków" udał się do Paryża, gdzie wystawiał na oficjalnych salonach i wkrótce zdobył rozgłos. Jego pejzaże z bezkresnych stepów Ukrainy oraz sceny rodzajowe rozgrywające się w folwarkach i kresowych miasteczkach zyskały ogromne powodzenie, wiele z nich trafiło do Anglii i Stanów Zjednoczonych. W twórczości artysty znaczną rolę odegrał koń. W przeciwieństwie do wytwornych przedstawień Juliusza Kossaka, czy Maksymiliana Gierymskiego, Chełmoński ukazywał mocne, krępe sylwetki tych zwierząt, stosując często silne skróty perspektywiczne. W 1887 r. powrócił na stałe do kraju i osiadł we wsi Kuklówka, skąd jeszcze kilkakrotnie wyjeżdżał na Ukrainę, Litwę, Polesie.