WYSTAWIANY:
- Aleksander Kobzdej (1920-1972). Wystawa w 20-lecie śmierci, listopad 1992, ASP w Warszawie, Galeria ZPAP na Mazowieckiej, Warszawa 1992 (poz. kat. 22)
Rysunek, szkic, chociaż w tradycji artystycznej uważany za etap w dochodzeniu do właściwego dzieła sztuki, przez artystów współczesnych traktowany jest jako pole eksperymentu i poszukiwań. Widać to znakomicie na przykładzie pracy Aleksandra Kobzdeja. Podczas swoich pobytów na Dalekim Wschodzie poznał sztukę kaligrafii, którą był zafascynowany. Lekkość a jednocześnie pewność gestu kaligrafa wyraźnie przeniósł Kobzdej do swoich rysunków – tych reportażowych, wykonywanych podczas podróży, jak i prac studyjnych, służących celom stricte artystycznym. Prezentowana praca, dzięki zastosowanej technice, zyskuje wymiar znaku, symbolu. Z drugiej strony, szkicowa kompozycja, unaocznia dążenie artysty, które realizował w słynnej serii Hors cadre’ów – lekkość płótna uwolnionego z ram obrazu.
tusz, pastel/papier nakl. na karton, 62, 8 x 48, 8 cm
Zobacz katalog Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacjiWYSTAWIANY:
- Aleksander Kobzdej (1920-1972). Wystawa w 20-lecie śmierci, listopad 1992, ASP w Warszawie, Galeria ZPAP na Mazowieckiej, Warszawa 1992 (poz. kat. 22)
Rysunek, szkic, chociaż w tradycji artystycznej uważany za etap w dochodzeniu do właściwego dzieła sztuki, przez artystów współczesnych traktowany jest jako pole eksperymentu i poszukiwań. Widać to znakomicie na przykładzie pracy Aleksandra Kobzdeja. Podczas swoich pobytów na Dalekim Wschodzie poznał sztukę kaligrafii, którą był zafascynowany. Lekkość a jednocześnie pewność gestu kaligrafa wyraźnie przeniósł Kobzdej do swoich rysunków – tych reportażowych, wykonywanych podczas podróży, jak i prac studyjnych, służących celom stricte artystycznym. Prezentowana praca, dzięki zastosowanej technice, zyskuje wymiar znaku, symbolu. Z drugiej strony, szkicowa kompozycja, unaocznia dążenie artysty, które realizował w słynnej serii Hors cadre’ów – lekkość płótna uwolnionego z ram obrazu.