"Mela Muter maluje również pejzaże. W pejzażu poszukuje tej samej [co w portretach] wewnętrznej prawdy rzeczy, głęboko ukrytego charakteru, często narzuca pejzażowi własną fizjonomię duchową - smutek, powagę. Jak w dawnych obrazach małych miast polskich czy w kompozycjach macierzyństwa pociąga ją i teraz nie radość życia, ale jego odłogiem leżące, zapomniane fragmenty."
M. Sterling, Z paryskich pracowni. August Zamoyski - Mela Muter, "Głos Prawdy", 1929, nr 6, s. 3.
olej, płótno, 65,5 × 81 cm
sygn. l. d.: Muter
Opisywana i reprodukowana:
Villa Grisebach, Berlin, 19th, 20th & 21st Century Art by Villa Grisebach, Berlin 2009, November 28, p. 178.
Pochodzenie:
Galerie Gmurzynska, Kolonia
Kolekcja prywatna, Hesse
Kolekcja Villa Grisebach, Berlin
Kolekcja prywatna, Polska
"Mela Muter maluje również pejzaże. W pejzażu poszukuje tej samej [co w portretach] wewnętrznej prawdy rzeczy, głęboko ukrytego charakteru, często narzuca pejzażowi własną fizjonomię duchową - smutek, powagę. Jak w dawnych obrazach małych miast polskich czy w kompozycjach macierzyństwa pociąga ją i teraz nie radość życia, ale jego odłogiem leżące, zapomniane fragmenty."
M. Sterling, Z paryskich pracowni. August Zamoyski - Mela Muter, "Głos Prawdy", 1929, nr 6, s. 3.