Konsultacja merytoryczna: Andrzej Szczepaniak.
Dzieło skatalogowane w archiwum Fundacji Nowosielskich.
(...) sztuka malarska, jeżeli jest dobra, cała należy w swojej istocie do domeny „sacrum“. Tematycznie tylko może być świecka albo sakralna. Ale wewnętrznie, jeżeli chodzi o jej prawdziwy wyraz, o jej oddziaływanie, musi cała należeć do domeny „sacrum“.
Jerzy Nowosielski
Jerzy Nowosielski wychowany na styku dwóch kultur, Wschodu i Zachodu, stworzył w swoim malarstwie niezwykłą syntezę ikony i sztuki awangardowej. Z ikoną zetknął się już w dzieciństwie. Urodził się w rodzinie polsko-ukraińskiej, ochrzczony został w kościele greko-katolickim, chodził z ojcem do cerkwi. Jednak – jak wspomina – dopiero wizyta w lwowskim Muzeum, zaraz po wybuchu wojny, wywarła na nim niezapomniane wrażenie: świadomość moja została zaatakowana przez kolosalną wręcz ilość ikon, które były pierwszorzędnymi dziełami sztuki. (...) Wrażenie było tak silne, że tego spotkania z nimi nigdy nie zapomnę. Patrząc odczuwałem po prostu ból fizyczny, kręciło mi się w głowie, brakowało tchu w piersiach, nogi odmawiały posłuszeństwa, nie byłem w stanie przejść z jednej sali do drugiej (...) Wszystko to, co później realizowałem w malarstwie, było – choćby nawet pozornie stanowiło odejście – określone tym pierwszym zetknięciem w lwowskim muzeum. Ustawiło mnie ono jak to się mówi, na całe życie.
Do tradycji malarstwa ikonowego odwołuje się nasze przedstawienie św. Paraskiewy (imię Paraskiewa pochodzi od greckiego słowa „paraskewi“ – „piątek“). Artysta w typowy dla ikony sposób, w centrum kompozycji ukazał świętą, a na obramowaniu w kolejnych klejmach kluczowe momenty z jej życia, a przede wszystkim męczeństwa.
W kulturze słowiańskiej czczono dwie święte o tym imieniu. Jedną z nich była św. Paraskiewa męczennica (zwana też Paraskewią lub Paraską), żyjąca w Ikonium na przełomie III i IV w. (za czasów Dioklecjana). Według legendy, jej rodzice szczególnie czcili piątek, na pamiątkę Męki Pańskiej. Po śmierci rodziców, Paraskiewa rozdała cały majątek ubogim. Jako chrześcijanka, głosząca Słowo Boże, została wtrącona do więzienia. Tam zainteresował się nią dowódca wojskowy, lecz ona mimo tortur nie zgodziła się wyjść za niego za mąż i tym samym odstąpić od wiary. Była uznawana za symbol Wielkiego Piątku, stąd zwano ją także Piatnicą. Drugą Paraskewią, zwaną też Petką, była mniszka żyjąca w IX w. w Serbii, przy której grobie miały miejsce liczne cudowne uzdrowienia. Od XVI w. kult obu świętych został połączony. Wierni zanosili modlitwy, prosząc ją o sprowadzenie deszczu, rodzice o zdrowie dzieci, niewiasty o dobrych mężów, pozbawieni potomstwa o możliwość jego posiadania. Wzywano jej opieki przy pracach polowych, szczególnie podczas siewów i zbiorów zbóż. Uważano ją również za opiekunkę domowego ogniska i dobrych stosunków w rodzinie.
Ikonę świętej Jerzy Nowosielski malował kilkakrotnie. Warto przywołać choćby przedstawienie św. Paraskiewy z Muzeum Narodowego z Krakowa, czy obraz znajdujący się w kolekcji Fundacji Rodziny Staraków. Prezentowana w naszym katalogu ikona wyróżnia się jednak wyrafinowaną kolorystyką z dominacją czerwieni i błękitów, precyzyjną kompozycją i dostojeństwem prezentowanej postaci.
Nowosielski, swobodnie posługujący się językiem ikony, pozwalał sobie na własne interpretacje i formalne poszukiwania. Ikona w jego ujęciu jest sztuką żywą i współczesną.
Obraz reprodukowany i opisany:
– Elżbieta Dzikowska, Polacy w sztuce świata. 50 wybitnych artystów sztuki współczesnej / Polish Artists on the world arts scene. 50 outstanding contemporary artists, Rosikon press, Warszawa 2001, s. 163 (fragment), 164, il. barwna;
– Polscy artyści w sztuce świata. Rozmowy Elżbiety Dzikowskiej, Rosikon press, Izabelin-Warszawa 2005, s. 187-188, il barwna;
– Elżbieta Dzikowska, Artyści mówią. Wywiady z mistrzami malarstwa, Rosikon press, Izabelin-Warszawa, 2011, s. 159, il. barwna.
akryl, deska kreślarska
71,2 x 49,5 cm
na odwr. na desce śr.g. flamastrem: 2; oł. l.g.: E. Dzikowska
Konsultacja merytoryczna: Andrzej Szczepaniak.
Dzieło skatalogowane w archiwum Fundacji Nowosielskich.
(...) sztuka malarska, jeżeli jest dobra, cała należy w swojej istocie do domeny „sacrum“. Tematycznie tylko może być świecka albo sakralna. Ale wewnętrznie, jeżeli chodzi o jej prawdziwy wyraz, o jej oddziaływanie, musi cała należeć do domeny „sacrum“.
Jerzy Nowosielski
Jerzy Nowosielski wychowany na styku dwóch kultur, Wschodu i Zachodu, stworzył w swoim malarstwie niezwykłą syntezę ikony i sztuki awangardowej. Z ikoną zetknął się już w dzieciństwie. Urodził się w rodzinie polsko-ukraińskiej, ochrzczony został w kościele greko-katolickim, chodził z ojcem do cerkwi. Jednak – jak wspomina – dopiero wizyta w lwowskim Muzeum, zaraz po wybuchu wojny, wywarła na nim niezapomniane wrażenie: świadomość moja została zaatakowana przez kolosalną wręcz ilość ikon, które były pierwszorzędnymi dziełami sztuki. (...) Wrażenie było tak silne, że tego spotkania z nimi nigdy nie zapomnę. Patrząc odczuwałem po prostu ból fizyczny, kręciło mi się w głowie, brakowało tchu w piersiach, nogi odmawiały posłuszeństwa, nie byłem w stanie przejść z jednej sali do drugiej (...) Wszystko to, co później realizowałem w malarstwie, było – choćby nawet pozornie stanowiło odejście – określone tym pierwszym zetknięciem w lwowskim muzeum. Ustawiło mnie ono jak to się mówi, na całe życie.
Do tradycji malarstwa ikonowego odwołuje się nasze przedstawienie św. Paraskiewy (imię Paraskiewa pochodzi od greckiego słowa „paraskewi“ – „piątek“). Artysta w typowy dla ikony sposób, w centrum kompozycji ukazał świętą, a na obramowaniu w kolejnych klejmach kluczowe momenty z jej życia, a przede wszystkim męczeństwa.
W kulturze słowiańskiej czczono dwie święte o tym imieniu. Jedną z nich była św. Paraskiewa męczennica (zwana też Paraskewią lub Paraską), żyjąca w Ikonium na przełomie III i IV w. (za czasów Dioklecjana). Według legendy, jej rodzice szczególnie czcili piątek, na pamiątkę Męki Pańskiej. Po śmierci rodziców, Paraskiewa rozdała cały majątek ubogim. Jako chrześcijanka, głosząca Słowo Boże, została wtrącona do więzienia. Tam zainteresował się nią dowódca wojskowy, lecz ona mimo tortur nie zgodziła się wyjść za niego za mąż i tym samym odstąpić od wiary. Była uznawana za symbol Wielkiego Piątku, stąd zwano ją także Piatnicą. Drugą Paraskewią, zwaną też Petką, była mniszka żyjąca w IX w. w Serbii, przy której grobie miały miejsce liczne cudowne uzdrowienia. Od XVI w. kult obu świętych został połączony. Wierni zanosili modlitwy, prosząc ją o sprowadzenie deszczu, rodzice o zdrowie dzieci, niewiasty o dobrych mężów, pozbawieni potomstwa o możliwość jego posiadania. Wzywano jej opieki przy pracach polowych, szczególnie podczas siewów i zbiorów zbóż. Uważano ją również za opiekunkę domowego ogniska i dobrych stosunków w rodzinie.
Ikonę świętej Jerzy Nowosielski malował kilkakrotnie. Warto przywołać choćby przedstawienie św. Paraskiewy z Muzeum Narodowego z Krakowa, czy obraz znajdujący się w kolekcji Fundacji Rodziny Staraków. Prezentowana w naszym katalogu ikona wyróżnia się jednak wyrafinowaną kolorystyką z dominacją czerwieni i błękitów, precyzyjną kompozycją i dostojeństwem prezentowanej postaci.
Nowosielski, swobodnie posługujący się językiem ikony, pozwalał sobie na własne interpretacje i formalne poszukiwania. Ikona w jego ujęciu jest sztuką żywą i współczesną.
Obraz reprodukowany i opisany:
– Elżbieta Dzikowska, Polacy w sztuce świata. 50 wybitnych artystów sztuki współczesnej / Polish Artists on the world arts scene. 50 outstanding contemporary artists, Rosikon press, Warszawa 2001, s. 163 (fragment), 164, il. barwna;
– Polscy artyści w sztuce świata. Rozmowy Elżbiety Dzikowskiej, Rosikon press, Izabelin-Warszawa 2005, s. 187-188, il barwna;
– Elżbieta Dzikowska, Artyści mówią. Wywiady z mistrzami malarstwa, Rosikon press, Izabelin-Warszawa, 2011, s. 159, il. barwna.