Opinia Hanny Kotkowskiej-Bareji
Portret mężczyzny w popiersiu na ciemnym tle wnętrza rozjaśniony od góry z lewej ukośnym fragmentem białego okna. Jest to najpewniej uczelniane studium portretu bawarskiego chłopa, na co wskazuje wyraźnie jego zniszczony strój: szara marynarka i widoczny spod niej brzeg kamizelki oraz białej koszuli bez kołnierzyka. Mężczyzna jest przedstawiony w lewym profilu w ciemnym, miękkim kapeluszu a jego profil wydobyty padającym światłem i określony jasną linią ukazuje twarz pomarszczoną o małych oczach, dość wydatnym nosie i siwawym zaroście-bokobrodach, wąsach i kępce włosów pod dolną wargą. Szymanowski studiował w Monachium w latach 1880-83, w tym ostatnim roku zrobił dyplom u prof. Ludwika Löfftza. "Studium" ma nietypową wydrapaną sygnaturę najpewniej z powodu konieczności zaznaczania autorstwa obrazu zostawianego w Akademii Monachijskiej pośród innych prac. Dukt pisma świadczy o wykonaniu własna ręką Wacława Szymanowskiego.
Obraz, o ile mi wiadomo, nie pojawiał się dotąd w rynku antykwarycznym ani wystawowym, dlatego nie został wymieniony w moim katalogu wystawy Szymanowskiego, która odbyła się w 1981 roku w Muzeum Narodowym w Warszawie. Autorstwo ani datowanie niebudzące wątpliwości.
Olej, płótno; 80 x 65,7 cm
Sygnowany na suchej malaturze: W Szymanowski | 83
Stan zachowania: obraz po konserwacji
Opinia Hanny Kotkowskiej-Bareji
Portret mężczyzny w popiersiu na ciemnym tle wnętrza rozjaśniony od góry z lewej ukośnym fragmentem białego okna. Jest to najpewniej uczelniane studium portretu bawarskiego chłopa, na co wskazuje wyraźnie jego zniszczony strój: szara marynarka i widoczny spod niej brzeg kamizelki oraz białej koszuli bez kołnierzyka. Mężczyzna jest przedstawiony w lewym profilu w ciemnym, miękkim kapeluszu a jego profil wydobyty padającym światłem i określony jasną linią ukazuje twarz pomarszczoną o małych oczach, dość wydatnym nosie i siwawym zaroście-bokobrodach, wąsach i kępce włosów pod dolną wargą. Szymanowski studiował w Monachium w latach 1880-83, w tym ostatnim roku zrobił dyplom u prof. Ludwika Löfftza. "Studium" ma nietypową wydrapaną sygnaturę najpewniej z powodu konieczności zaznaczania autorstwa obrazu zostawianego w Akademii Monachijskiej pośród innych prac. Dukt pisma świadczy o wykonaniu własna ręką Wacława Szymanowskiego.
Obraz, o ile mi wiadomo, nie pojawiał się dotąd w rynku antykwarycznym ani wystawowym, dlatego nie został wymieniony w moim katalogu wystawy Szymanowskiego, która odbyła się w 1981 roku w Muzeum Narodowym w Warszawie. Autorstwo ani datowanie niebudzące wątpliwości.