Niniejsze studium portretowe można wiązać z twórczością znakomitego austriackiego portrecisty Friedricha von Amerlinga, pomimo wątpliwości jakie budzi sygnatura, znajdująca się w warstwie przemalówki. Prawy, dolny narożnik, gdzie widnieje podpis, uległ bowiem deformacji a następnie poddano go wadliwej konserwacji. Nie można jednak wykluczyć, że istniała w tym miejscu oryginalna sygnatura Amerlinga. Obraz utrzymany jest w typie studiów portretowych, jakie wyszły spod pędzla malarza w latach 1830 – 1850.
Jako młody chłopiec rozpoczął w 1815 r. studia w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu i kontynuował je do 1824 r. Przez następne dwa lata uczył się w akademii praskiej, a w 1827 r. udał się do Londynu, aby osobiście poznać wybitnego portrecistę Sir Thomasa Lawrence’a (1769 – 1830). Pobyt w Anglii utwierdził go w wyborze kariery artystycznej, jaką wiązał z malarstwem portretowym i dał możliwość odbycia wnikliwych studiów nad angielskim portretem XVIII i początków XIX stulecia. Pewien znaczący wpływ w jego drodze artystycznej miały również pobyty w Paryżu i w Rzymie. Po powrocie do Wiednia wykonał w latach 1832 – 33 wspaniały reprezentacyjny Portret cesarza Franciszka I (Kunsthistirisches Museum, Wiedeń), co zapoczątkowało jego reputację wybitnego portrecisty. Malował portrety indywidualne i zbiorowe, arystokracji i zamożnego mieszczaństwa, przedstawicieli rodziny królewskiej i artystów. Do jego pracowni przychodzili bardzo licznie cudzoziemcy przebywający w Austrii, posiadanie portretu pędzla Amerlinga, było w drugiej i trzeciej ćwierci XIX stulecia, nie tylko wyrazem mody, ale też koniecznym dowodem przynależności do elity towarzyskiej.
Amerling wykonywał również wiele znakomitych, pełnych swobody i lekkości studiów portretowych, głównie młodych kobiet. Ukazują one najczęściej półpostaci, prezentując wielką biegłość artysty w operowaniu tonami i półtonami. Amerling, malarz ukształtowany w pełni przez akademickie myślenie, doskonale radził sobie właśnie ze szkicami głów postaci, nawiązując do popularnych już w XVII wieku têtes d’expression, czyli pełnych ekspresji wizerunków osób. Twórczość Amerlinga uznawana jest dzisiaj za jedno z najistotniejszych osiągnięć sztuki portretowej. Wart odnotowania jest fakt, że w polskich zbiorach prywatnych w XIX stuleciu znajdowała się pokaźna liczba znakomitych portretów pędzla Amerlinga. W wielu kolekcjach publicznych w Polsce i na świecie możemy odnaleźć dzieła artysty, jego prace są też stale obecne na rynku antykwarskim.
Bibliografia:
1. Aus dem Nachlasse des vaterlandischen Maisters Friedrich von Amerling, Kunsthistorisches Museum, Wien 1889.
2. L. A. Frankl, Friedrich von Amerling: Ein Lebensbild, Wien 1889.
3. G. Probszt, Friedrich von Amerling: Der Altmeister der Wiener Porträtmalerei, Wien 1927.
4. G. Frodl, Wiener Malerei der Biedermeierzeit, Rosenheim 1987, s. 243 i in.
Olej, tektura; 45 x 36,5 cm
Sygnatura wydrapana w prawym, dolnym rogu: F. Amerling
Niniejsze studium portretowe można wiązać z twórczością znakomitego austriackiego portrecisty Friedricha von Amerlinga, pomimo wątpliwości jakie budzi sygnatura, znajdująca się w warstwie przemalówki. Prawy, dolny narożnik, gdzie widnieje podpis, uległ bowiem deformacji a następnie poddano go wadliwej konserwacji. Nie można jednak wykluczyć, że istniała w tym miejscu oryginalna sygnatura Amerlinga. Obraz utrzymany jest w typie studiów portretowych, jakie wyszły spod pędzla malarza w latach 1830 – 1850.
Jako młody chłopiec rozpoczął w 1815 r. studia w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu i kontynuował je do 1824 r. Przez następne dwa lata uczył się w akademii praskiej, a w 1827 r. udał się do Londynu, aby osobiście poznać wybitnego portrecistę Sir Thomasa Lawrence’a (1769 – 1830). Pobyt w Anglii utwierdził go w wyborze kariery artystycznej, jaką wiązał z malarstwem portretowym i dał możliwość odbycia wnikliwych studiów nad angielskim portretem XVIII i początków XIX stulecia. Pewien znaczący wpływ w jego drodze artystycznej miały również pobyty w Paryżu i w Rzymie. Po powrocie do Wiednia wykonał w latach 1832 – 33 wspaniały reprezentacyjny Portret cesarza Franciszka I (Kunsthistirisches Museum, Wiedeń), co zapoczątkowało jego reputację wybitnego portrecisty. Malował portrety indywidualne i zbiorowe, arystokracji i zamożnego mieszczaństwa, przedstawicieli rodziny królewskiej i artystów. Do jego pracowni przychodzili bardzo licznie cudzoziemcy przebywający w Austrii, posiadanie portretu pędzla Amerlinga, było w drugiej i trzeciej ćwierci XIX stulecia, nie tylko wyrazem mody, ale też koniecznym dowodem przynależności do elity towarzyskiej.
Amerling wykonywał również wiele znakomitych, pełnych swobody i lekkości studiów portretowych, głównie młodych kobiet. Ukazują one najczęściej półpostaci, prezentując wielką biegłość artysty w operowaniu tonami i półtonami. Amerling, malarz ukształtowany w pełni przez akademickie myślenie, doskonale radził sobie właśnie ze szkicami głów postaci, nawiązując do popularnych już w XVII wieku têtes d’expression, czyli pełnych ekspresji wizerunków osób. Twórczość Amerlinga uznawana jest dzisiaj za jedno z najistotniejszych osiągnięć sztuki portretowej. Wart odnotowania jest fakt, że w polskich zbiorach prywatnych w XIX stuleciu znajdowała się pokaźna liczba znakomitych portretów pędzla Amerlinga. W wielu kolekcjach publicznych w Polsce i na świecie możemy odnaleźć dzieła artysty, jego prace są też stale obecne na rynku antykwarskim.
Bibliografia:
1. Aus dem Nachlasse des vaterlandischen Maisters Friedrich von Amerling, Kunsthistorisches Museum, Wien 1889.
2. L. A. Frankl, Friedrich von Amerling: Ein Lebensbild, Wien 1889.
3. G. Probszt, Friedrich von Amerling: Der Altmeister der Wiener Porträtmalerei, Wien 1927.
4. G. Frodl, Wiener Malerei der Biedermeierzeit, Rosenheim 1987, s. 243 i in.