PROWENIENCJA:
Obraz pochodzi ze zbiorów notariusza, kolekcjonera sztuki i burmistrza Bielska Białej w latach 30-tych XX w. - Kazimierza Korab Karpińskiego; po jego śmierci znajdował się cały czas w posiadaniu rodziny Karpińskich.
Anna Bilińska to pierwsza profesjonalna artystka, której dzieła zostały docenione w stolicy sztuki - Paryżu, mimo braku dostępu dla kobiet do studiów artystycznych. Edukację rozpoczęła wcześnie, uczęszczając na lekcje rysunku do Michała Elwiro Andriollego, a po przeniesieniu się rodziny do Warszawy kontynuowała naukę w prywatnej szkole malarstwa Wojciecha Gersona. Równocześnie kształciła się w konserwatorium muzycznym. Wraz z przyjaciółką Klementyną Krassowską wyjechała w podróż do Włoch, odwiedzając po drodze Monachium, Salzburg i Wiedeń. Kontakt ze sztuką europejską ostatecznie przesądził o tym, że Anna Bilińska poświęciła się malarstwu. W 1882 roku wyjechała do Paryża, gdzie rozpoczęła naukę w Académie Julian prowadzonej przez Rodolphe Julian. Po utracie w krótkim czasie bliskich osób, pozostała w trudnej sytuacji materialnej, udzielając lekcji muzyki i rysunku również w Académie Julian, gdzie równocześnie została zwolniona z opłat za studia. Artystka w 1892 roku wróciła do Warszawy z planem założenia szkoły malarstwa dla kobiet, niestety nie zdążyła go zrealizować, z powodu ciężkiej choroby i przedwczesnej śmierci w 1893 roku. Malarka bardzo wcześnie zaczęła wystawiać swoje płótna i rysunki. Już w 1876 roku można było je zobaczyć w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych.
W Paryżu za swój autoportret została uhonorowana złotym medalem na Salonie w 1887 roku i srebrnym na Wystawie Światowej w 1889 roku, co ugruntowało jej pozycję wyśmienitej portrecistki.
Przebywając we Francji Anna Bilińska odwiedzała Bretanię i Normandię, a dokładniej nadmorskie miejscowości. Wtedy, bezpośrednio w plenerze, tworzyła niewielkie, szybko malowane kompozycje inspirowane modnym wtedy luminizmem. Te niewielkie obrazy, podobnie jak prezentowany „Spacer nad morzem” mają niemal impresyjny charakter.
olej, tektura; 22,2 x 13 cm;
sygn. p. d.: Anna Bilińska (słabo czytelnie);
na odwrocie napis: Anna Bilińska (1857-1893).
PROWENIENCJA:
Obraz pochodzi ze zbiorów notariusza, kolekcjonera sztuki i burmistrza Bielska Białej w latach 30-tych XX w. - Kazimierza Korab Karpińskiego; po jego śmierci znajdował się cały czas w posiadaniu rodziny Karpińskich.
Anna Bilińska to pierwsza profesjonalna artystka, której dzieła zostały docenione w stolicy sztuki - Paryżu, mimo braku dostępu dla kobiet do studiów artystycznych. Edukację rozpoczęła wcześnie, uczęszczając na lekcje rysunku do Michała Elwiro Andriollego, a po przeniesieniu się rodziny do Warszawy kontynuowała naukę w prywatnej szkole malarstwa Wojciecha Gersona. Równocześnie kształciła się w konserwatorium muzycznym. Wraz z przyjaciółką Klementyną Krassowską wyjechała w podróż do Włoch, odwiedzając po drodze Monachium, Salzburg i Wiedeń. Kontakt ze sztuką europejską ostatecznie przesądził o tym, że Anna Bilińska poświęciła się malarstwu. W 1882 roku wyjechała do Paryża, gdzie rozpoczęła naukę w Académie Julian prowadzonej przez Rodolphe Julian. Po utracie w krótkim czasie bliskich osób, pozostała w trudnej sytuacji materialnej, udzielając lekcji muzyki i rysunku również w Académie Julian, gdzie równocześnie została zwolniona z opłat za studia. Artystka w 1892 roku wróciła do Warszawy z planem założenia szkoły malarstwa dla kobiet, niestety nie zdążyła go zrealizować, z powodu ciężkiej choroby i przedwczesnej śmierci w 1893 roku. Malarka bardzo wcześnie zaczęła wystawiać swoje płótna i rysunki. Już w 1876 roku można było je zobaczyć w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych.
W Paryżu za swój autoportret została uhonorowana złotym medalem na Salonie w 1887 roku i srebrnym na Wystawie Światowej w 1889 roku, co ugruntowało jej pozycję wyśmienitej portrecistki.
Przebywając we Francji Anna Bilińska odwiedzała Bretanię i Normandię, a dokładniej nadmorskie miejscowości. Wtedy, bezpośrednio w plenerze, tworzyła niewielkie, szybko malowane kompozycje inspirowane modnym wtedy luminizmem. Te niewielkie obrazy, podobnie jak prezentowany „Spacer nad morzem” mają niemal impresyjny charakter.