W okresie Młodej Polski przedstawienia słoneczników związane były z przypisywanymi im symbolicznymi treściami. W twórczości Wojciecha Weissa kwiaty te zajmują szczególne miejsce. Artysta ukazuje je w różnych etapach wegetacji. Piękny zbiór przedstawień tych kwiatów zaprezentowano na wystawie “Inspiracje sztuką japońską w twórczości Wojciecha Weissa” w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej mangha w Krakowie (2007).


Oferowany obraz urzeka nie tylko bezpośredniością ujęcia. Odkrywa przed widzem subtelność przeżycia artysty, odsłania jego wewnętrzną pokorę wobec Natury oraz nieustającą potrzebę tworzenia notatki chwili.

Nieodparcie nasuwa się tu analogia do prac Jana Stanisławskiego, którego dzieła inspirowały ówczesne pokolenie młodych artystów. Warto w tym miejscu przytoczyć fragment wspomnień Wojciecha Weissa, który wskazuje na inspiracje Mistrzem pejzażu: “Obrazy Stanisławskiego malutkie w wymiarach - a tyle w nich finezji, tyle smaku. Pod jego wpływem młodzież malowała malutkie pejzaże - widzieli jak on.”

Te same odczucia wzbudza weissowski obraz “Słoneczniki”, malowany impresyjnie, w skondensowany sposób ukazujący urzekające piękno kwiatostanów podążających codziennie za ruchem słońca na nieboskłonie. Niewątpliwie kompozycja ta w pełni zakorzeniona jest w modernistycznej uczuciowości. [Renata Weiss]

076
Wojciech WEISS (1875 Leorda w Rumunii-1950 Kraków)

Słoneczniki, 1904

olej, tektura; 13 x 18,5 cm (w świetle oprawy);
sygn. p. d.: WW;
na odwrocie pieczęć z napisem: Ze zbioru dzieł Wojciecha Weissa. Dom Artysty z faksymile artysty pośrodku;
oraz nr. poniżej 000228,
przy dolnej krawędzi napis ołówkiem: Kalwaria.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

W okresie Młodej Polski przedstawienia słoneczników związane były z przypisywanymi im symbolicznymi treściami. W twórczości Wojciecha Weissa kwiaty te zajmują szczególne miejsce. Artysta ukazuje je w różnych etapach wegetacji. Piękny zbiór przedstawień tych kwiatów zaprezentowano na wystawie “Inspiracje sztuką japońską w twórczości Wojciecha Weissa” w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej mangha w Krakowie (2007).


Oferowany obraz urzeka nie tylko bezpośredniością ujęcia. Odkrywa przed widzem subtelność przeżycia artysty, odsłania jego wewnętrzną pokorę wobec Natury oraz nieustającą potrzebę tworzenia notatki chwili.

Nieodparcie nasuwa się tu analogia do prac Jana Stanisławskiego, którego dzieła inspirowały ówczesne pokolenie młodych artystów. Warto w tym miejscu przytoczyć fragment wspomnień Wojciecha Weissa, który wskazuje na inspiracje Mistrzem pejzażu: “Obrazy Stanisławskiego malutkie w wymiarach - a tyle w nich finezji, tyle smaku. Pod jego wpływem młodzież malowała malutkie pejzaże - widzieli jak on.”

Te same odczucia wzbudza weissowski obraz “Słoneczniki”, malowany impresyjnie, w skondensowany sposób ukazujący urzekające piękno kwiatostanów podążających codziennie za ruchem słońca na nieboskłonie. Niewątpliwie kompozycja ta w pełni zakorzeniona jest w modernistycznej uczuciowości. [Renata Weiss]