PROWENIENCJA:
- Kolekcja Wojciecha Fibaka - Monte Carlo;
- Aukcja w Desa Unicum (26.02.2015, poz. kat. 55);
- Kolekcja prywatna, Warszawa;
- Aukcja w Polswiss Art (07.12.2021, poz. kat. 93);
- Kolekcja prywatna, Polska.
Jak wielkim zaskoczeniem dla profesora warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych Jana Cybisa była postać studenta Jana Dobkowskiego? Dużym, ponieważ w pracowni najsłynniejszego polskiego kolorysty, pojawił się artysta, który już w takcie studiów zdecydował o tym jaką formę przyjmie jego malarstwo i mimo całego swojego autorytetu dydaktyk nie przekonał Jana Dobkowskiego do zmiany decyzji. Już wtedy, w 1965 roku pojawiła się u młodego malarza charakterystyczna i towarzysząca mu niezmiennie linia i płaskie plamy barw. Wkrótce potem, bo w 1967 roku została zorganizowana pierwsza wystawa grupy Neo-Neo-Neo, do której należał artysta wraz z Jerzym „Jurrym” Zielińskim, podczas której dobitnie zamanifestowane zostały programowe podstawy takie jak zwrot ku figuracji, posługiwanie się estetyką pop-artu, zerwanie z akademickim podejściem do malarstwa. Podczas trzeciej wystawy grupy w 1969 roku zorganizowanej w halach fabrycznych oddziału przedsiębiorstwa POLFA ogłoszony został manifest grupy, co ważniejsze Jan Dobkowski poza obrazami zaprezentował podwieszone pod sufitem formy przestrzenne powielające fantastyczne, rozerotyzowane postacie z jego obrazów. W 1968 roku, w momencie uzyskania dyplomu, prace Dobkowskiego zostały wyeksponowane podczas prezentacji „Secesja - Secesja?”, gdzie zyskały uznanie oraz otworzyły drogę malarza do międzynarodowej kariery. W latach 1969 -1972 Jan Dobkowski tworzył zielono-czerwone obrazy o jednakowym formacie zbliżonym do 200 x 150 cm. Te monumentalne płótna zostały zasiedlone przez fantastyczne zwierzęta, erotyczne figury, biomorficzne struktury czasem multiplikowane, co sprawiało, że płótna niemal pulsowały. W 1972 roku artysta otrzymał stypendium pozwalające na wyjazd do Nowego Jorku. Tam kontynuował pracę nad formą przestrzenną tworząc wieloelementowe kompozycje, niczym te z obrazów, z wielobarwnej, przeziernej pleksi. Wydaje się, że doświadczenie to wprowadzone zostało przez Dobkowskiego również do obrazów, czego najlepszym dowodem jest prezentowane dzieło „Słaba płeć” w pełni wpisujące się w cykl płócien czerwono-zielonych (również formatem) lecz malowane przy użyciu znacznie delikatniejszego zestawienia barw.
olej, płótno, 197 x 143 cm;
sygn., dat. i opisany na odwrocie: Jan Dobkowski „SŁABA PŁEĆ” 1971 ROK OLEJ oraz stempel kolekcji: Kolekcja Fibak / Monte Carlo.
PROWENIENCJA:
- Kolekcja Wojciecha Fibaka - Monte Carlo;
- Aukcja w Desa Unicum (26.02.2015, poz. kat. 55);
- Kolekcja prywatna, Warszawa;
- Aukcja w Polswiss Art (07.12.2021, poz. kat. 93);
- Kolekcja prywatna, Polska.
Jak wielkim zaskoczeniem dla profesora warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych Jana Cybisa była postać studenta Jana Dobkowskiego? Dużym, ponieważ w pracowni najsłynniejszego polskiego kolorysty, pojawił się artysta, który już w takcie studiów zdecydował o tym jaką formę przyjmie jego malarstwo i mimo całego swojego autorytetu dydaktyk nie przekonał Jana Dobkowskiego do zmiany decyzji. Już wtedy, w 1965 roku pojawiła się u młodego malarza charakterystyczna i towarzysząca mu niezmiennie linia i płaskie plamy barw. Wkrótce potem, bo w 1967 roku została zorganizowana pierwsza wystawa grupy Neo-Neo-Neo, do której należał artysta wraz z Jerzym „Jurrym” Zielińskim, podczas której dobitnie zamanifestowane zostały programowe podstawy takie jak zwrot ku figuracji, posługiwanie się estetyką pop-artu, zerwanie z akademickim podejściem do malarstwa. Podczas trzeciej wystawy grupy w 1969 roku zorganizowanej w halach fabrycznych oddziału przedsiębiorstwa POLFA ogłoszony został manifest grupy, co ważniejsze Jan Dobkowski poza obrazami zaprezentował podwieszone pod sufitem formy przestrzenne powielające fantastyczne, rozerotyzowane postacie z jego obrazów. W 1968 roku, w momencie uzyskania dyplomu, prace Dobkowskiego zostały wyeksponowane podczas prezentacji „Secesja - Secesja?”, gdzie zyskały uznanie oraz otworzyły drogę malarza do międzynarodowej kariery. W latach 1969 -1972 Jan Dobkowski tworzył zielono-czerwone obrazy o jednakowym formacie zbliżonym do 200 x 150 cm. Te monumentalne płótna zostały zasiedlone przez fantastyczne zwierzęta, erotyczne figury, biomorficzne struktury czasem multiplikowane, co sprawiało, że płótna niemal pulsowały. W 1972 roku artysta otrzymał stypendium pozwalające na wyjazd do Nowego Jorku. Tam kontynuował pracę nad formą przestrzenną tworząc wieloelementowe kompozycje, niczym te z obrazów, z wielobarwnej, przeziernej pleksi. Wydaje się, że doświadczenie to wprowadzone zostało przez Dobkowskiego również do obrazów, czego najlepszym dowodem jest prezentowane dzieło „Słaba płeć” w pełni wpisujące się w cykl płócien czerwono-zielonych (również formatem) lecz malowane przy użyciu znacznie delikatniejszego zestawienia barw.