Pochodził ze Lwowa. Zasłynął w Europie i Ameryce jako wybitny malarz akademicki. Studiował w akademiach Wiednia i Rzymu, a także w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie. Olbrzymi wpływ wywarła na niego twórczość J. Matejki. W 1900 r. wyjechał na dalsze studia do Paryża, gdzie doskonalił swe warsztatowe umiejętności w pracowni Carolusa-Durana. W 1886 r. wystawiał swe prace na Salon des Artistes Français. Malował portrety, rozbudowane sceny historyczne, alegoryczne i religijne. Jego fascynacja antykiem znalazła wyraz w przedstawieniach ukazujących początki chrześcijaństwa ("Bankiet Nerona na stawach Agryppy", "Scena uliczna z czasów Nerona") i transponujących wątki Nowego Testamentu ("Pożegnanie Chrystusa z Matką Boską"). Styka, jak przystało na wybitnego malarza akademickiego, z pasją historyka oddaje fragmenty rzymskiej architektury i antycznej scenerii. Prezentowana scena bardzo dobrze wpisuje się tradycję polskiego malarstwa akademickiego.
Olej, deska;
84 x 118 cm
Sygn. p.d. Jan Styka
Pochodził ze Lwowa. Zasłynął w Europie i Ameryce jako wybitny malarz akademicki. Studiował w akademiach Wiednia i Rzymu, a także w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie. Olbrzymi wpływ wywarła na niego twórczość J. Matejki. W 1900 r. wyjechał na dalsze studia do Paryża, gdzie doskonalił swe warsztatowe umiejętności w pracowni Carolusa-Durana. W 1886 r. wystawiał swe prace na Salon des Artistes Français. Malował portrety, rozbudowane sceny historyczne, alegoryczne i religijne. Jego fascynacja antykiem znalazła wyraz w przedstawieniach ukazujących początki chrześcijaństwa ("Bankiet Nerona na stawach Agryppy", "Scena uliczna z czasów Nerona") i transponujących wątki Nowego Testamentu ("Pożegnanie Chrystusa z Matką Boską"). Styka, jak przystało na wybitnego malarza akademickiego, z pasją historyka oddaje fragmenty rzymskiej architektury i antycznej scenerii. Prezentowana scena bardzo dobrze wpisuje się tradycję polskiego malarstwa akademickiego.