Pochodzenie:
Obraz z kolekcji Michała Cieplińskiego z Waszyngtonu.
Od 2013 w prywatnej kolekcji w Polsce.

Powstanie styczniowe odbiło się szerokim echem w polskim malarstwie, od połowy XIX wieku, przepełnionego motywami narodowymi. Polscy artyści, którzy odwoływali się w swojej sztuce do historycznych wydarzeń, zwycięskich bitew i chwały polskiego oręża, pobudzali ducha narodowego.
Powstanie styczniowe stało się natomiast czynem, który rzeczywiście zbudził w narodzie świadomość jego państwowości. Oprócz Tadeusza Ajdukiewicza również Maksymilian Gierymski, Artur Grottger, Józef Chełmoński, Antoni Piotrowski, Jan Matejko, Jan Rosen, Jan Styka, Witold Pruszkowski, Jacek Malczewski oddali w swojej twórczości hołd bohaterom walczącym o wolność całego narodu.

Powstańcy ścigani przez carskie wojsko ukrywali się borach, które stały się wręcz świątynią narodowego bohaterstwa. Stały się domem, miejscem walki i ofiarnej śmierci tysięcy polskich patriotów. Na pierwszym planie widzimy statyczną scenę z grupą powstańców w charakterystycznych czerwonych rogatywkach, chwilowo wyłączonych z głównych działań. Dramatyzm sceny widoczny jest jedynie w postaciach poległych i rannych żołnierzy. Las spowija chmura dymu unoszącego się z luf po licznych salwach oddanych w kierunku carskiego wojska. W tle widoczne jest przygotowanie do szarży, która ruszy po ustaniu ostrzału.

Obraz malowany z perspektywy lat miał zapewne gloryfikować walkę powstańców. W związku z tym artysta przedstawił scenę dalece wyidealizowaną. Doskonale uzbrojeni wojownicy oraz nieliczne, bezkrwawe ciała poległych mają podnosić na duchu naród, który w dalszym ciągu walczył o wolność. Ofiara jest niewielka, a cel – „za wolność naszą i waszą“ – szlachetny. Obraz zapewne miał podgrzewać niepodległościowe nastroje w uciemiężonym narodzie.

Obraz wymieniony, opisany lub reprodukowany, m.in. w:
– E. Swieykowski, Pamiętnik Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie 1854-1904, Kraków 1905, s. 2 (rok 1876; Bitwa w lesie?);
– S. Jordanowski, Vademecum malarstwa polskiego w USA, Wrocław 1996, il. kolor, tabl. XXI – wklejka po s. 64.

23
Tadeusz AJDUKIEWICZ (1852 - 1916)

SCENA Z POWSTANIA STYCZNIOWEGO, 1876

olej, płótno naklejone na sklejkę
43,3 x 88,4 cm
sygn. l.d.: T. Ajdukiewicz | Monachium | R. 1876
Na odwr. na tekturowym „zaplecku“ nalepka z wizytówką studia konserwacji obrazów w Maryland; na dolnej listwie ramy centralnie umieszczona nalepka zakładu ramiarskiego w Nowym Jorku; ponadto nalepki domu aukcyjnego Agra-Art z 2008 i 2013 roku.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Pochodzenie:
Obraz z kolekcji Michała Cieplińskiego z Waszyngtonu.
Od 2013 w prywatnej kolekcji w Polsce.

Powstanie styczniowe odbiło się szerokim echem w polskim malarstwie, od połowy XIX wieku, przepełnionego motywami narodowymi. Polscy artyści, którzy odwoływali się w swojej sztuce do historycznych wydarzeń, zwycięskich bitew i chwały polskiego oręża, pobudzali ducha narodowego.
Powstanie styczniowe stało się natomiast czynem, który rzeczywiście zbudził w narodzie świadomość jego państwowości. Oprócz Tadeusza Ajdukiewicza również Maksymilian Gierymski, Artur Grottger, Józef Chełmoński, Antoni Piotrowski, Jan Matejko, Jan Rosen, Jan Styka, Witold Pruszkowski, Jacek Malczewski oddali w swojej twórczości hołd bohaterom walczącym o wolność całego narodu.

Powstańcy ścigani przez carskie wojsko ukrywali się borach, które stały się wręcz świątynią narodowego bohaterstwa. Stały się domem, miejscem walki i ofiarnej śmierci tysięcy polskich patriotów. Na pierwszym planie widzimy statyczną scenę z grupą powstańców w charakterystycznych czerwonych rogatywkach, chwilowo wyłączonych z głównych działań. Dramatyzm sceny widoczny jest jedynie w postaciach poległych i rannych żołnierzy. Las spowija chmura dymu unoszącego się z luf po licznych salwach oddanych w kierunku carskiego wojska. W tle widoczne jest przygotowanie do szarży, która ruszy po ustaniu ostrzału.

Obraz malowany z perspektywy lat miał zapewne gloryfikować walkę powstańców. W związku z tym artysta przedstawił scenę dalece wyidealizowaną. Doskonale uzbrojeni wojownicy oraz nieliczne, bezkrwawe ciała poległych mają podnosić na duchu naród, który w dalszym ciągu walczył o wolność. Ofiara jest niewielka, a cel – „za wolność naszą i waszą“ – szlachetny. Obraz zapewne miał podgrzewać niepodległościowe nastroje w uciemiężonym narodzie.

Obraz wymieniony, opisany lub reprodukowany, m.in. w:
– E. Swieykowski, Pamiętnik Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie 1854-1904, Kraków 1905, s. 2 (rok 1876; Bitwa w lesie?);
– S. Jordanowski, Vademecum malarstwa polskiego w USA, Wrocław 1996, il. kolor, tabl. XXI – wklejka po s. 64.