A obrazy, wychodzące spod jego pędzla nad podziw miękkiego, ukazują wszystko nie takie, jakieby się nam w życia prozie przedstawiło, tylko jakieś inne, cudniejsze, niby w mitycznej studni bajek Wschodu skąpane – pisał o twórczości artysty Kazimierz Kalinowski (K. Stabrowski: sylwetka malarza-poety, Poznań 1927, s. 10). Po raz pierwszy Stabrowski odwiedził Bliski Wschód w 1892. Wyjechał wtedy do Jerozolimy, by namalować swój konkursowy obraz, który miał przedstawić w Cesarskiej Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, by stać się jej absolwentem. Orient zafascynował artystę tak dalece, że stał się celem wielu jego podróży. Artysta zwiedził Tunezję, Jerozolimę, był również w Bucharze, Taszkiencie, Samarkandzie. Podczas jednej z tych wypraw powstał oferowany pastel.
pastel, papier pastel, papier naklejony na sklejkę,
50 x 68 cm
sygn. p.d.: K. Stabrowski
A obrazy, wychodzące spod jego pędzla nad podziw miękkiego, ukazują wszystko nie takie, jakieby się nam w życia prozie przedstawiło, tylko jakieś inne, cudniejsze, niby w mitycznej studni bajek Wschodu skąpane – pisał o twórczości artysty Kazimierz Kalinowski (K. Stabrowski: sylwetka malarza-poety, Poznań 1927, s. 10). Po raz pierwszy Stabrowski odwiedził Bliski Wschód w 1892. Wyjechał wtedy do Jerozolimy, by namalować swój konkursowy obraz, który miał przedstawić w Cesarskiej Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, by stać się jej absolwentem. Orient zafascynował artystę tak dalece, że stał się celem wielu jego podróży. Artysta zwiedził Tunezję, Jerozolimę, był również w Bucharze, Taszkiencie, Samarkandzie. Podczas jednej z tych wypraw powstał oferowany pastel.