Akwarela jest jedną z kompozycji należących do wątku historyzującego, który przewijał się przez całą niemal twórczość Kwiatkowskiego. Szerzej pisała o nim monografistka artysty Aleksandra Melbechowska-Luty. Wątek ten, dotycząc spraw “nie polskich, ale pojętych ogólnie” wiązał się “z pewnym kręgiem tematów rozpowszechnionych w sztuce francuskiej pierwszej połowy XIX w., z rodzajem zwanym przez Francuzów scene d'histoire anecdotique oraz z osławionym style troubadour. /.../ Zbliżone bardziej do anegdoty literackiej modnych naówczas romansów niż do gatunku historycznego malarstwa, wiążą się one /.../ z wizją wymarzonych, idealnie pięknych ludzi i pejzaży. Cały ów świat przeszłości wyimaginowanej i bardzo romantycznej zaludniają istoty przebrane za paziów, dworaków i rycerzy, królewskie dzieci bawiące się w ogrodach, zakochane heroiny, muzykujące damy i trubadurzy“. (A. Melbechowska-Luty, Teofil Kwiatkowski 1809-1891, Wrocław-Warszawa-Kraków 1966, ss. 91, 92).

Kilka przykładów takich romantycznych kompozycji, scen “przesyconych atmosferą tajemniczą i baśniową” ze zbiorów polskich i francuskich pokazano w roku 2010 w warszawskim Muzeum Narodowym na wystawie “Chopin i jego malarz Teofil Kwiatkowski”. Reprodukowane są w obszernym katalogu: Chopin i jego malarz Teofil Kwiatkowski (1809-1891), MNW Warszawa 2010, il. na s 186-186 oraz s. 304-307.

10
Teofil KWIATKOWSKI (1809 Pułtusk - 1891 Avallon)

SCENA DWORSKA, OK. 1840

akwarela, gwasz, papier, 17,4 x 23,3 cm
sygn. p.d.: T. Kwiatkowski

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Akwarela jest jedną z kompozycji należących do wątku historyzującego, który przewijał się przez całą niemal twórczość Kwiatkowskiego. Szerzej pisała o nim monografistka artysty Aleksandra Melbechowska-Luty. Wątek ten, dotycząc spraw “nie polskich, ale pojętych ogólnie” wiązał się “z pewnym kręgiem tematów rozpowszechnionych w sztuce francuskiej pierwszej połowy XIX w., z rodzajem zwanym przez Francuzów scene d'histoire anecdotique oraz z osławionym style troubadour. /.../ Zbliżone bardziej do anegdoty literackiej modnych naówczas romansów niż do gatunku historycznego malarstwa, wiążą się one /.../ z wizją wymarzonych, idealnie pięknych ludzi i pejzaży. Cały ów świat przeszłości wyimaginowanej i bardzo romantycznej zaludniają istoty przebrane za paziów, dworaków i rycerzy, królewskie dzieci bawiące się w ogrodach, zakochane heroiny, muzykujące damy i trubadurzy“. (A. Melbechowska-Luty, Teofil Kwiatkowski 1809-1891, Wrocław-Warszawa-Kraków 1966, ss. 91, 92).

Kilka przykładów takich romantycznych kompozycji, scen “przesyconych atmosferą tajemniczą i baśniową” ze zbiorów polskich i francuskich pokazano w roku 2010 w warszawskim Muzeum Narodowym na wystawie “Chopin i jego malarz Teofil Kwiatkowski”. Reprodukowane są w obszernym katalogu: Chopin i jego malarz Teofil Kwiatkowski (1809-1891), MNW Warszawa 2010, il. na s 186-186 oraz s. 304-307.