Wilhelm Kotarbiński od młodzieńczych lat marzył o zostaniu artystą. Ojciec artysty nie pochwalał tego wyboru, uważając, że nie przystoi on szlachetnie urodzonym. Artysta jednak nie uległ i po ukończeniu kursu rysunkowego w Warszawie, dzięki niewielkiemu stypendium i pomocy finansowej wuja, w 1871 wyjechał na studia do Rzymu. Od razu zachłysnął się Wiecznym Miastem, upojony pięknem starożytnych zabytków, natychmiast przystąpił do robienia szkiców. Przez trzy lata uczył się w Akademii św. Łukasza, gdzie brał udział w organizowanym co roku konkursie o tytuł najlepszego rysownika Rzymu. Jego miłość do antyku i talent zapewniły mu I nagrodę.

Fascynacja starożytnością przełożyła się również na dzieła malarskie Kotarbińskiego. Jego malownicze płótna charakteryzowała duża dekoracyjność. Artysta starał się wypełnić swoje płótna pejzażami, antyczną architekturą i pięknymi przedmiotami, kwiatami oraz egzotycznymi drzewami. Urozmaicał w ten sposób kompozycje, pozwalając widzowi dłużej cieszyć oko. Artysta trzymał się akademizmu, lecz nie w jego czystej formie. Łączył go z nowoczesnymi nurtami i symboliką. Wirtuozeria Kotarbińskiego, jego wysublimowany styl i odbiegające od codzienności tematy przyczyniły się do niezwykłej popularności artysty wśród współczesnych mu kolekcjonerów. Akademikom natura służyła jedynie jako dekoracja, Kotarbiński zaś harmonizował człowieka z otaczającym go światem.

Tematy mitologii i fantastyki, utrzymane w nurcie secesji, w ostatniej dekadzie XIX wieku były bardzo poszukiwane, co miało duży wpływ na popularyzowanie twórczości Kotarbińskiego. Często reprodukowane na pocztówkach dzieła artysty, przyczyniły się również do poszerzenia grona odbiorców jego malarstwa, które stało się swoistym znakiem rozpoznawczym dekadencji i nowoczesności.

25
Wilhelm KOTARBIŃSKI (1849-1921)

RZYMSKA IDYLLA, ok. 1880

olej, płótno
137,7 x 79 cm
sygn. p.d.: W Kotarbiński

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Wilhelm Kotarbiński od młodzieńczych lat marzył o zostaniu artystą. Ojciec artysty nie pochwalał tego wyboru, uważając, że nie przystoi on szlachetnie urodzonym. Artysta jednak nie uległ i po ukończeniu kursu rysunkowego w Warszawie, dzięki niewielkiemu stypendium i pomocy finansowej wuja, w 1871 wyjechał na studia do Rzymu. Od razu zachłysnął się Wiecznym Miastem, upojony pięknem starożytnych zabytków, natychmiast przystąpił do robienia szkiców. Przez trzy lata uczył się w Akademii św. Łukasza, gdzie brał udział w organizowanym co roku konkursie o tytuł najlepszego rysownika Rzymu. Jego miłość do antyku i talent zapewniły mu I nagrodę.

Fascynacja starożytnością przełożyła się również na dzieła malarskie Kotarbińskiego. Jego malownicze płótna charakteryzowała duża dekoracyjność. Artysta starał się wypełnić swoje płótna pejzażami, antyczną architekturą i pięknymi przedmiotami, kwiatami oraz egzotycznymi drzewami. Urozmaicał w ten sposób kompozycje, pozwalając widzowi dłużej cieszyć oko. Artysta trzymał się akademizmu, lecz nie w jego czystej formie. Łączył go z nowoczesnymi nurtami i symboliką. Wirtuozeria Kotarbińskiego, jego wysublimowany styl i odbiegające od codzienności tematy przyczyniły się do niezwykłej popularności artysty wśród współczesnych mu kolekcjonerów. Akademikom natura służyła jedynie jako dekoracja, Kotarbiński zaś harmonizował człowieka z otaczającym go światem.

Tematy mitologii i fantastyki, utrzymane w nurcie secesji, w ostatniej dekadzie XIX wieku były bardzo poszukiwane, co miało duży wpływ na popularyzowanie twórczości Kotarbińskiego. Często reprodukowane na pocztówkach dzieła artysty, przyczyniły się również do poszerzenia grona odbiorców jego malarstwa, które stało się swoistym znakiem rozpoznawczym dekadencji i nowoczesności.