Portrety rzeki Bug od około 2005 roku ulegają syntezie na poziomie kompozycji i koloru. Stanisław Baj ograniczając formę, jednocześnie potęguje siłę wyrazu. Dokonuje się proces, który jest paradoksalny, ale niezwykle spektakularny. Płótna uderzają surowością, prostotą, czasami pewną monumentalnością.
Tak jak uproszczenie i zawężenie kadru jest środkiem oczywistym, tak synteza koloru to tylko nasze pierwsze wrażenie.Malarstwo Stanisława Baja docenią najbardziej wymagający koneserzy sztuki, oczekujący od prac najwyższego poziomu. To prace dla wrażliwych kolorystów, ale też dla widzów ceniących idealną kompozycję obrazu. To również propozycja dla odbiorców, dla których niezwykle istotna jest rola światła.

15
Stanisław BAJ (ur. 1953, Dołhobrody)

Rzeka Bug, 2021 r.

olej, płótno
80 x 110 cm
sygn. dat. i opis. na odwrocie

pochodzenie:
zakupiony od prywatnego kolekcjonera w 2021 r.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Portrety rzeki Bug od około 2005 roku ulegają syntezie na poziomie kompozycji i koloru. Stanisław Baj ograniczając formę, jednocześnie potęguje siłę wyrazu. Dokonuje się proces, który jest paradoksalny, ale niezwykle spektakularny. Płótna uderzają surowością, prostotą, czasami pewną monumentalnością.
Tak jak uproszczenie i zawężenie kadru jest środkiem oczywistym, tak synteza koloru to tylko nasze pierwsze wrażenie.Malarstwo Stanisława Baja docenią najbardziej wymagający koneserzy sztuki, oczekujący od prac najwyższego poziomu. To prace dla wrażliwych kolorystów, ale też dla widzów ceniących idealną kompozycję obrazu. To również propozycja dla odbiorców, dla których niezwykle istotna jest rola światła.