Martwa natura przedstawiająca ryby, utrzymana w brązowej kolorystyce złamanej bielą w partiach połyskujących łusek. W centrum kompozycji wielka ryba z rozwartym pyszczkiem i szklistymi oczami. Tradycja przedstawiania martwych zwierząt była szczególnie silna na północy Europy, zwłaszcza zaś w katolickiej Flandrii i protestanckiej Holandii. Zamożni patrycjusze dekorowali nimi zwykle jadalnie. Najczęściej przedstawiano ryby, króliki i sporych rozmiarów kawały mięsa, które stawały się pretekstem ujawniającym wirtuozerię malarską autora. Ponadto świadczyły o zamożności i statusie właściciela. Były dowodem na dostatek panujący w domostwie. Opisywany obraz nawiązuje do wspomnianej tradycji.
Olej, płótno; 80 x 87 cm
Sygnowany p. d.: J. Ho (dalej nieczytelne)
Martwa natura przedstawiająca ryby, utrzymana w brązowej kolorystyce złamanej bielą w partiach połyskujących łusek. W centrum kompozycji wielka ryba z rozwartym pyszczkiem i szklistymi oczami. Tradycja przedstawiania martwych zwierząt była szczególnie silna na północy Europy, zwłaszcza zaś w katolickiej Flandrii i protestanckiej Holandii. Zamożni patrycjusze dekorowali nimi zwykle jadalnie. Najczęściej przedstawiano ryby, króliki i sporych rozmiarów kawały mięsa, które stawały się pretekstem ujawniającym wirtuozerię malarską autora. Ponadto świadczyły o zamożności i statusie właściciela. Były dowodem na dostatek panujący w domostwie. Opisywany obraz nawiązuje do wspomnianej tradycji.