„Malowałem tuszem i akwarelą, z gestu. Moją ambicją było uchwycić ruch i charakter zwierzęcia jednym pociągnięciem dużego pędzla. Teraz rolę pędzla spełniają uderzenia siekiery czy pociągnięcia elektrycznej piły - moje zwierzaki są zrobione kilkunastoma ciosami.” (Józef Wilkoń)
drewno, metal, polichromia; ok. 58 x 87 x 35 cm.
Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji„Malowałem tuszem i akwarelą, z gestu. Moją ambicją było uchwycić ruch i charakter zwierzęcia jednym pociągnięciem dużego pędzla. Teraz rolę pędzla spełniają uderzenia siekiery czy pociągnięcia elektrycznej piły - moje zwierzaki są zrobione kilkunastoma ciosami.” (Józef Wilkoń)