Obraz wystawiany:
– To ci śliczności. Impresje z „Chłopów“ Władysława Reymonta, Muzeum im. Jacka Malczewskiego, Radom, 2001.
Porównaj:
– Skiba pod zachód słońca (Zaorane pole o zachodzie słońca), pastel, papier, Muzeum Narodowe w Warszawie, nr inw. 183665 MNW.
Rola o zachodzie słońca to olejna wersja kompozycji, którą artysta stworzył po raz pierwszy w pastelu w 1891 (obecnie w zbiorach MNW): W tej wczesnej pracy – pisze Piotr Czyż – widać zainteresowanie artysty impresjonizmem, w interpretacji znanej mu z obrazów Józefa Pankiewicza i Władysława Podkowińskiego (...) Rapacki często powracał w swojej twórczości do motywu zaoranych pól czy rozjeżdżonych kołami wozów podmokłych dróg, które zbiegają się w dali, niknąc na horyzoncie. Zdaniem Iwony Szustakiewicz, autorki katalogu prac artysty, Rapacki „pejzaże tworzył według reguł witkiewiczowskich. Bezpośrednio obcując z naturą, malował ją tak, jak ją widział, ale też i jak ją odczuwał, dając wyraz swojemu umiłowaniu rodzinnej ziemi“. (Mistrzowie pastelu. Od Marteau do Witkacego. Kolekcja Muzeum Narodowego w Warszawie, kat. wyst., red. nauk. Anna Grochala, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 2015, s. 372)
olej, płótno
86 x 110 cm
ROLA O ZACHODZIE SŁOŃCA.
SKIBA POD ZACHÓD SŁOŃCA, 1913
sygn. p.d.: JÓZEF RAPACKI 1913
Na górnej listwie ramy nalepka (pieczęć, maszynopis): Muzeum im. J. Malczewskiego | Rynek 11 | 26-600 RADOM | tel. (0-48) 36-243-29 | Tytuł wystawy: „To ci śliczności“ | wg „Chłopów“ Wł. Reymonta | Termin: wrzesień 2000 – luty 2001 | Autor: Józef Rapacki | Tytuł: Rola o zachodzie słońca | Własność prywatna; ponadto na lewej listwie pieczęć, a na dolnej nalepka firmy pozłotniczej Doroty i Jacka Danieli.
Obraz wystawiany:
– To ci śliczności. Impresje z „Chłopów“ Władysława Reymonta, Muzeum im. Jacka Malczewskiego, Radom, 2001.
Porównaj:
– Skiba pod zachód słońca (Zaorane pole o zachodzie słońca), pastel, papier, Muzeum Narodowe w Warszawie, nr inw. 183665 MNW.
Rola o zachodzie słońca to olejna wersja kompozycji, którą artysta stworzył po raz pierwszy w pastelu w 1891 (obecnie w zbiorach MNW): W tej wczesnej pracy – pisze Piotr Czyż – widać zainteresowanie artysty impresjonizmem, w interpretacji znanej mu z obrazów Józefa Pankiewicza i Władysława Podkowińskiego (...) Rapacki często powracał w swojej twórczości do motywu zaoranych pól czy rozjeżdżonych kołami wozów podmokłych dróg, które zbiegają się w dali, niknąc na horyzoncie. Zdaniem Iwony Szustakiewicz, autorki katalogu prac artysty, Rapacki „pejzaże tworzył według reguł witkiewiczowskich. Bezpośrednio obcując z naturą, malował ją tak, jak ją widział, ale też i jak ją odczuwał, dając wyraz swojemu umiłowaniu rodzinnej ziemi“. (Mistrzowie pastelu. Od Marteau do Witkacego. Kolekcja Muzeum Narodowego w Warszawie, kat. wyst., red. nauk. Anna Grochala, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 2015, s. 372)