Na wystawie Henryka Stażewskiego w warszawskiej Galerii Zapiecek w 1983 pokazano cykl obrazów zbliżonych do kompozycji przedstawionej w naszej ofercie. W towarzyszącym folderze Bożena Kowalska tak pisała:
Wydaje się jakby w tych ostatnich latach potrzebę artysty intelektualnego rygoru, analitycznej dociekliwości i dyscypliny formalnej spełniały skłaniające widza do kontemplacji ascetyczne obrazy kreskowe i białe, w których wszystkie barwy widma skupiają się w jeden promień świetlny.
akryl, płyta pilśniowa, drewno, oprawione w gablotę z plexi
30 x 30 cm
sygn. na odwr. na płycie: nr. 58 | 1979 | H. Stażewski
Na wystawie Henryka Stażewskiego w warszawskiej Galerii Zapiecek w 1983 pokazano cykl obrazów zbliżonych do kompozycji przedstawionej w naszej ofercie. W towarzyszącym folderze Bożena Kowalska tak pisała:
Wydaje się jakby w tych ostatnich latach potrzebę artysty intelektualnego rygoru, analitycznej dociekliwości i dyscypliny formalnej spełniały skłaniające widza do kontemplacji ascetyczne obrazy kreskowe i białe, w których wszystkie barwy widma skupiają się w jeden promień świetlny.