Uzyskał dyplom z Edukacji Artystycznej gdańskiej ASP w 2007 roku. Jego rysunki charakteryzują się niebywałym opanowaniem kreski. Jak sam twierdzi potrafi rysować przez sen i prawie nie odchodzi od sztalugi, stąd pewnie surrealistyczny charakter prac. Prezentowany rysunek został zainspirowany wierszem Wisławy Szymborskiej - "Atlantyda" w którym człowiek porównany jest do mitycznej krainy - nie da się o niej zbyt wiele powiedzieć, czy istniała naprawdę czy na niby, człowiek tak jak ona jest rozmazany i niepewny, rozpada się, znika, i dzieje się niezupełnie na serio. " W moim rysunku postacie unoszą się bezwładnie w morskiej głębinie, ich części ciała, można poodkręcać pozmieniać, jak u manekinów, a czasami one same zmieniają swoją formę, głowy są otwarte, indywidualizm wypływa z nich w toń, a całość jest ruchomą masą ewoluującej i przeobrażającej się cywilizacji".

55
Maciej SIEMOŃSKI (ur. 1984)

Przypuszczalni, wątpliwi nieupamiętnieni, 2012

rysunek tuszem, 49 x 65 cm,
sygn. Siemoński

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Uzyskał dyplom z Edukacji Artystycznej gdańskiej ASP w 2007 roku. Jego rysunki charakteryzują się niebywałym opanowaniem kreski. Jak sam twierdzi potrafi rysować przez sen i prawie nie odchodzi od sztalugi, stąd pewnie surrealistyczny charakter prac. Prezentowany rysunek został zainspirowany wierszem Wisławy Szymborskiej - "Atlantyda" w którym człowiek porównany jest do mitycznej krainy - nie da się o niej zbyt wiele powiedzieć, czy istniała naprawdę czy na niby, człowiek tak jak ona jest rozmazany i niepewny, rozpada się, znika, i dzieje się niezupełnie na serio. " W moim rysunku postacie unoszą się bezwładnie w morskiej głębinie, ich części ciała, można poodkręcać pozmieniać, jak u manekinów, a czasami one same zmieniają swoją formę, głowy są otwarte, indywidualizm wypływa z nich w toń, a całość jest ruchomą masą ewoluującej i przeobrażającej się cywilizacji".